Volvo stworzyło robota do usuwania śmieci

Już niebawem pracownicy zakładu oczyszczania miasta, będą mieli znacznie łatwiejszą robotę. Inżynierowie szwedzkiego koncernu Volvo pokazali bowiem nową wersję autonomicznego systemu opróżniania pojemników na śmieci, który samodzielnie dostarczy je do ciężarówki, a następnie odstawi na miejsce.

Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że jak bardzo ważni są pracownicy zakładów oczyszczania miasta, bo gdyby nie oni, nasze metropolie utonęłyby w śmieciach. Ich praca jest ciężka, gdyż wymaga ręcznego taszczenia do ciężarówki pojemników wypełnionych po brzegi odpadkami, a następnie odstawiania ich na miejsce. Każdego dnia muszą to robić setki razy, więc można sobie tylko wyobrazić jak wiele wysiłku to wymaga.



Wkrótce jednak ich praca stanie się łatwiejsza, dzięki inżynierom szwedzkiego koncernu Volvo, którzy stworzyli projekt o nazwie ROAR (Robot based Autonomous Refuse handling). Nie ma to jednak nic wspólnego z piosenką Katy Perry, gdyż jest to autonomiczny system opróżniania koszy.

Niewielki, w pełni autonomiczny robot będzie wspierał pracowników, zajmując się dostarczaniem pojemników do samochodu, samodzielnym opróżnianiem ich, a następnie odstawianiem do miejsce. Maszyna posiada w swej pamięci dokładną mapę otoczenia z zaznaczonymi pozycjami domów, a także GPS oraz LiDAR, jak również akcelerometry ora żyroskopy, pomagające jej nawigować i omijać przeszkody.

W najnowszej wersji projektu, którzy przechodzi obecnie testy, robot współpracuje ze specjalnym dronem, który z góry wypatruje pozycji pojemników ze śmieciami, a następnie zaznacza je na mapie, by pojazd, mógł je łatwo znaleźć.

Przedstawiciele Volvo zapewniają, że dzięki pomocy trzech uniwersytetów: Chalmers University of Technology, Mälardalen University oraz Penn State University, pierwszy prototyp systemu ROAR będzie gotowy w ciągu czterech miesięcy.

Dzięki temu będzie można znacznie usprawnić proces wywożenia śmieci, a także zredukować jego koszty, gdyż wówczas wystarczy jedynie kierowca nadzorujący cały system.

Źródło: Volvo.com



You may also like...