1100 aut Porsche spłonęło na opuszczonym kontenerowcu

Jak donosi Bloomberg, na opuszczonym kontenerowcu Felicity Ace przewożącym auta grupy Volkswagena, spłonęło niemal 4000 aut. Aż 1100 pojazdów należało do Porsche.

Nie da się ukryć, że problemy z dostępnością półprzewodników spowodowały poważne problemy dla branży motoryzacyjnej. Wiele koncernów ma bowiem kłopoty z produkcją aut, co sprawia iż oczekiwanie na odbiór zamówionego pojazdu trwa obecnie wiele miesięcy.

Niestety część klientów, która złożyła zamówienia na auta wyprodukowane przez firmy należące do grupy Volkswagena, poczeka na ich odbiór znacznie dłużej. Jak donosi Bloomberg, zapalił się bowiem kontenerowiec Felicity Ace, którym przewożono nowe auta do salonów. W wyniku zdarzenia doszczętnie spłonęło 3965 pojazdów, z czego 1100 należało do marki Porsche.

Felicity Ace w tym tygodniu wypłynął z portu w Niemczech i zmierzał na Rhode Island. W pewnym momencie załoga wysłała sygnał SOS, zgłaszając pożar w jednej z ładowni. Na szczęście portugalskiej marynarce udało się na czas ewakuować wszystkich 22 członków załogi i żaden nie potrzebował pomocy medycznej. Niestety wiele przewożonych na jednostce pojazdów uległo całkowitemu zniszczeniu.

Dla Grupy Volkswagena jest to ogromny problem, gdyż z powodu pandemii oraz problemów z półprzewodnikami, koncern musiał poważnie ograniczyć produkcję pojazdów. Wiele linii trzeba było całkowicie zatrzymać, gdyż skończyły się zapasy podzespołów potrzebnych do składania pojazdów.

Porsche

Źródło

You may also like...