Airbus opatentował hipersoniczny samolot
Od czasu odesłania Concorde’a na emeryturę, loty pasażerskie mogą się nieco dłużyć, co z pewnością nie podoba się biznesmenom, dla których czas to pieniądz. Dzięki inżynierom Airbusa być może wkrótce się to zmieni, gdyż firma zaprezentowała właśnie patent na hipersoniczny samolot.
Samoloty pasażerskie wprawdzie znacznie skracają czas podróży, jednak wycieczka z Londynu do Tokyo czy Los Angeles, nadal potrafi trwać kilkanaście godzin. O ile dla zwykłego człowieka nie jest to problemem, o tyle dla przedsiębiorcy podpisującego umowy na całym świecie, może być uciążliwe. Kilkanaście lat temu odbywało się to znacznie szybciej, gdyż wtedy jeszcze latał Concorde, jednak od tego czasu koncernom lotniczym nie udało się wprowadzić do użytku niczego co latałoby równie szybko.
Być może niebawem się to zmieni, gdyż Airbus opatentował właśnie samolot, który pozwoli podróżować z prędkością Mach 4,5. Dzięki takiej prędkości podróż z Nowego Jorku do Londynu trwałaby zaledwie godzinę. Dla porównania standardowy samolot pasażerski, obecnie pokonuje tę odległość w osiem godzin.
Patent opisuje maszynę o układzie skrzydeł delta oraz wyposażoną w specjalnym systemem napędowy, który pozwalałaby osiągnąć tak niewiarygodną prędkość. Start odbywałby się przy pomocy pary silników turboodrzutowych, wspieranych przez silnik rakietowy umieszczony w tylne części maszyny. Przed przekroczeniem bariery dźwięku, silniki turboodrzutowe wyłączałyby się, zaś silnik rakietowy wynosił maszynę na wysokość 30 km. Następnie napęd rakietowy wyłączyłby się, a resztą zajęłyby się instalowane na skrzydłach silniki typu ramjet.
Te z kolei zapewniłyby samolotowi zasięg około 9000 km i działałyby przez około trzy godziny co pozwoliłoby przelecieć z Tokyo do Los Angeles lub z Paryża do San Francisco. Ze specyfikacji wynika, że samolot mógłby zabrać na pokład 2-3 tony ładunku, czyli odpowiednik 24 osób wraz z bagażem.
Airbus twierdzi, że maszyna mogłaby wykorzystywać standardowe lotniska o ile dałoby się na nich uzupełniać specjalne paliwo. Na razie oczywiście jest mało prawdopodobne, by taki samolot powstał, ale to oczywiście wszystko zależy od zapotrzebowania na tak szybkie podróże. Na pewno znajdzie się grupa biznesmenów, która chciałaby w ciągu jednego dnia odwiedzić kilka różnych państw w celu podpisania umów. Wojsko także interesuje się tego typu technologią, szczególnie że myśliwiec poruszający się z tak wielką prędkością, byłby całkowicie niewrażliwy na konwencjonalną broń przeciwlotniczą i przechwycenie.
Źródło: Businessinsider.com.au
Technogadżet w liczbach