Amerykanie ograniczają przewożenie baterii w samolotach

Amerykanie zakazują przewożenia baterii litowo-jonowych w luku bagażowym samolotu. Powodem jest zbyt duże ryzyko pożaru, które takie akumulatory mogą spowodować.

Nie od dziś wiadomo, że baterie litowo-jonowe zasilające nasze urządzenia przenośne, nie są bezpieczne. Media co chwilę donoszą o przypadkach eksplozji takich akumulatorów w różnym sprzęcie. Na początku roku, 24-latek zginął w wyniku eksplozji baterii e-papierosa. Z kolei pod koniec zeszłego roku eksplodował iPhone XS Max, zaś nieco wcześniej wybuchł iPhone X.

Eksplozja urządzenia jest dużym problemem na ziemi, ale w samolocie może stanowić śmiertelne zagrożenie. Tymczasem w przeszłości zdarzyło się kilkukrotnie, że takie baterie stawały w płomieniach. Amerykański Departament Transportu oraz Federalna Administracja Lotnictwa postanowiły więc zredukować ryzyko poprzez nowy zakaz. W ramach nowych regulacji, baterie litowo-jonowe nie mogą być przewożone w lukach bagażowych samolotów pasażerskich. Natomiast w przypadku maszyn transportowych, firmy nie będą mogły przewozić akumulatorów naładowanych powyżej 30 procent ich pojemności.

Wprowadzenie zakazu jest efektem przeprowadzonych wcześniej testów, które miały określić poziom zagrożenia takich baterii. Administracja przygotowała kilka scenariuszy testów, w których naładowany laptop umieszczono w walizce. Chodziło o sprawdzenie jak wielkie szkody może poczynić płonący akumulator. W czasie jednego z testów, do komputera przymocowano puszkę z suchym szamponem w aerozolu, która może znaleźć się w bagażu podręcznym. Wybuchła już po 40 sekundach od zapłonu laptopa. Taka eksplozja jest bardzo silna i może uszkodzić pokładowy system gaśniczy sprawiając, że ogień zacznie rozprzestrzeniać się bez żadnej kontroli.

Nowe regulacje dotyczące baterii litowo-jonowych będą obejmowały podróżnych. Wsiadając do samolotu nadal będziemy wiec mogli mieć przy sobie powerbank. Jeśli jednak zamówimy akumulator w sieci, to możemy być pewni, że dostaniemy go naładowanego jedynie w 30 procentach.

baterii litowo-jonowych

Źródło: Phmsa.dot.gov

You may also like...