Apple zakończyło testy sprzętu do satelitarnej łączności dla iPhone 14

Według analityków zakończyły się już testy sprzętu do funkcji satelitarnej łączności, którą otrzyma iPhone 14. Nowy smartfon zadebiutuje już w pierwszej połowie września.

Wiemy już na pewno, że na 7 września Apple zaplanowało duży event, na którym zapewne zaprezentuje światu oczekiwany model iPhone 14. W tym roku klienci marki mogą oczekiwać wielu zmian w sprzęcie, a jedną z największych nowości będzie satelitarna łączność.

Mówi się o niej już od pewnego czasu. Choć początkowo wydawało się to plotką, to Apple faktycznie chce wyposażyć swój najnowszy smartfon w możliwość wykorzystania satelitów do komunikacji. Otworzy to przed użytkownikami zupełnie nowe możliwości, gdyż wezwanie pomocy stanie się możliwe, bez względu na zasięg nadajników oraz siłę sygnału komórkowego.

Według raportu jednego z analityków, Apple właśnie ukończyło testy sprzętu, na którym będzie opierała się satelitarna komunikacja w nowym sprzęcie. Można jednak śmiało założyć, że Apple już od dłuższego czasu testuje łączność satelitarną. Wcześniej mówiło się bowiem, że taka funkcja może pojawić się już w iPhonie 13.

Zdaniem analityka, potrzeba łączności satelitarnej w nowym iPhonie staje się coraz pilniejsza, biorąc pod uwagę takie wydarzenia jak klęski żywiołowe oraz konflikty geopolityczne. Rzecz jasna nowa funkcja początkowo dostępna będzie w bardzo podstawowej wersji, więc o rozmowach można zapomnieć. Na razie prawdopodobnie firma zaoferuje jedynie wiadomości tekstowe. Trzeba jednak liczyć się z tym, że będą one znacznie droższe od typowych SMS’ów.

W przyszłości funkcja może jednak zostać rozszerzona. Apple współpracuje bowiem nad jej rozwojem z firmą Globalstar. Przedsiębiorstwo niedawno poinformowało o zakupie kolejnych 17 satelitów za kwotę 327 milionów dolarów. Wielu uważa, że mogą one posłużyć do obsługi nowej funkcjonalności nadchodzącego iPhone’a.

Źródło