Apple Watch ocalił życie policjanta rannego na służbie

Policjant z Hrabstwa Pinal w Arizonie, zawdzięcza życie Apple Watch. Zegarek uratował bowiem funkcjonariusza ranionego podczas aresztowania przestępcy.

Apple Watch jest urządzeniem o bardzo szerokiej funkcjonalności. Popularny zegarek może nie tylko śledzić postęp naszego treningu, monitorować sen, czy też umożliwić płacenie za zakupy. Jego możliwości wielokrotnie ocaliły bowiem życie swym użytkownikom i nadal to robią.

Kolejny przykład ratowania życia przez sprzęt Apple, pochodzi z Hrabstwa Pinal w amerykańskim stanie Arizoma. Jak donoszą media, funkcjonariusz tamtejszego wydziału próbował dokonać aresztowania poszukiwanego przestępcy. Niestety podczas zatrzymania wywiązała się szamotania z poszukiwanym, podczas której przestępca ugodził funkcjonariusza nożem w nogę.

Bójka spowodowała również odpięcie mikrofonu od przypiętego do munduru radia, przez co policjant stracił kontakt z dyspozytorką i nie mógł wezwać pomocy. Ta początkowo podejmowała próby skontaktowania się z funkcjonariuszem przez radio, które jednak nie przynosiły żadnego efektu.

Przypomniała sobie jednak, że policjant nosi nowoczesny zegarek Apple, więc postanowiła wykonać połączenie bezpośrednio na jego smartwatch. Dzięki temu mógł nie tylko wezwać wsparcie innych funkcjonariuszy, którzy pomogli schwytać poszukiwanego przestępcę. Poprosił także o przysłanie karetki, gdyż odniesiona rana uniemożliwiała poruszanie się i zagrażała jego życiu.

Komenda nagrodziła dyspozytorkę za działania, które pomogły ocalić życie funkcjonariuszowi. Lekarze natomiast zajęli się w szpitalu obrażeniami policjanta.

Źródło