Kolejny mężczyzna aresztowany za stalking kobiety przy pomocy AirTag

Amerykańska policja aresztowała pewnego mężczyznę w związku ze stalkingiem kobiety za pomocą AirTag. Podrzucił lokalizator do jej pojazdu, by móc ją w ten sposób śledzić.

Amerykańskie media donoszą o kolejnym przypadku wykorzystania lokalizatora AirTag, dostępnego w tych sklepach, do śledzenia osoby. Tym razem sytuacja miała miejsce w miasteczku Apollo znajdującym się w stanie Pennsylvania, a poszkodowaną była pewna kobieta.

Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie od kobiety, która otrzymała na smartfona powiadomienie o śledzącym ją lokalizatorze, który nie należał do niej. Funkcjonariusze po dotarciu na miejsce odkryli, że urządzenie zostało przyklejone do jej samochodu.

Szybko ustalili właściciela lokalizatora, którym okazał się 56-letni mężczyzna. Próbował przekonać funkcjonariuszy, że cała sprawa jest pomyłką i nie ma z nią nic wspólnego. Pokazał im nawet swój telefon, z którego na oczach mundurowych wykasował AirTag.

Śledztwo wykazało jednak, że mężczyzna wbrew temu co twierdzi, podłożył kobiecie lokalizator. Okazało się bowiem, że zna swą ofiarę, a w dodatku ma sądowy zakaz zbliżania się do niej w związku z domową przemocą. Policja aresztowała go więc oskarżając o stalking oraz naruszenie zakazu. Udało mu się jednak wyjść z aresztu po wpłaceniu kaucji.

Jest to już drugi przypadek aresztowania za wykorzystanie lokalizatora Apple do prześladowania swych ofiar, który miał miejsce w USA. Kilka dni temu policja zatrzymała mężczyznę z Waterbury, który również używał go do śledzenia pojazdu swej ofiary.

AirTag

Źródło

You may also like...