Australijscy celnicy przejęli niezwykłe smartfony
Kilka lat temu pisałem o specjalnej obudowie do iPhona wyposażoną we wbudowany paralizator. Chińczycy najwyraźniej podchwycili ten pomysł, choć w nieco inny sposób i rozpoczęli masową produkcję zamaskowanych paralizatorów, które przypominają iPhona 4.
Australijscy celnicy przejęli cały transport tego niezwykłego gadżetu, w którym znajdowało się aż 6000 takich fałszywych smartfonów. Urządzenia posiadają wbudowany mechanizm, który po aktywacji wysuwa ze szczytu telefonu elektrody, które następnie można wykorzystać do porażenia przeciwnika. Ofiara nawet nie będzie się spodziewać ataku, bo produkt na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły smartfon.
Odbiorcą transportu paralizatorów okazał się 43-letni mężczyzna z Thomastown, miasteczka zlokalizowanego na przedmieściach Melbourne. Jeśli zostanie skazany za przemyt nielegalnej broni, następnie 10 lat niebo będzie oglądał przez kraty, a do tego grozi mu grzywna w wysokości 400 tysięcy dolarów.
Źródło: Computerworld.com
Technogadżet w liczbach