Baterie półprzewodnikowe znacznie wydłużą zasięg elektrycznych aut

Firma ProLogium będąca partnerem Mercedesa opracowała baterie półprzewodnikowe z anodą wykonaną z tlenku krzemu. Taki akumulator może znacznie wydłużyć zasięg elektrycznych aut.

Samochody elektryczne mają z pewnością sporo zalet, do których zaliczymy nie tylko ciszę podczas jazdy, ale także niskie koszty eksploatacji. “Zatankowanie” modelu Kia EV6, który posiada 77,4 kWh akumulator, przy obecnych cenach energii, z domowej instalacji kosztuje około 60 zł. Za tę kwotę można przejechać dystans zbliżony do 500 km. Żeby pokonać taką samą odległość autem z silnikiem benzynowym, należałoby wydać kwotę co najmniej trzykrotnie wyższą.

Nie oznacza to jednak, że są to pojazdy bez wad. Największą z nich jest zasięg, który sprawia, że dłuższe podróże muszą być odpowiednio planowane. Należy bowiem uwzględnić przerwy niezbędne na ładowanie akumulatorów co znacznie wydłuża czas podróży i stanowi pewne ryzyko. Nie ma bowiem pewności, że wybrana przez nas ładowarka działa.

Baterie półprzewodnikowe zrewolucjonizują elektryczne auta

Współczesna technologia baterii nie pozwala na znaczące zwiększenie zasięgu pojazdów. Na szczęście to się może zmienić dzięki bateriom półprzewodnikowym, nad którymi pracuje m.in., firma ProLogium będąca partnerem Mercedesa.

Przedsiębiorstwo podczas salonu samochodowego w Paryżu, zaprezentowało owoc kilkuletnich prac rozwojowych, w postaci nowego ogniwa z anodą wykonaną w całości z tlenku krzemu. Podczas targów firma poinformowała, że prototyp ogniwa powinien być gotowy już w następnym kwartale, jednak na finalną wersję będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

“Wysoce stabilny elektrolit tlenkowy jest stosowany do zastąpienia łatwopalnego ciekłego elektrolitu polimerowego, aby zapobiec lub opóźnić efekt niestabilności termicznej. Stabilność materiału elektrolitowego pozwala na zastosowanie wysokowydajnych materiałów katodowych i anodowych, aby zapewnić wyższą gęstość energii w ogniwach i niższe koszty produkcji. ” – możemy przeczytać w komunikacie firmy.

Największą zaletą technologii opracowanej przez inżynierów ProLogium, jest znaczny wzrost gęstości energii baterii półprzewodnikowych, który wynosi 295-330 Wh/kg. Dla porównania 4680 akumulatorów zainstalowanych w Tesli Model Y, ma gęstość poniżej 300 Wh/kg, natomiast pakiety fosforanowe M3P firmy CATL, dla standardowej wersji Modelu Y mogą pochwalić się gęstością energii na poziomie 160 Wh/kg.

Ze względu na obawy o pęcznienie, w anodach obecnych w akumulatorach, nie stosowano dotychczas więcej niż 10 procent krzemu. Zastrzeżona technologia opracowana przez ProLogium pozwoliła to jednak zmienić, umożliwiając wykonanie anody w 100 procentach z krzemu. A to nie jedyne zalety tej technologii. Pozwoliło to również zredukować ilość litu do minimum, co pozytywnie wpływa na koszty produkcji baterii.

Innymi słowy, w przyszłości baterie do elektryków będą nie tylko tańsze, ale też zapewnią znacznie większy zasięg. Na ten moment nie wiemy jednak kiedy nowa technologia wejdzie do masowej produkcji.

Źródło