Bazy amerykańskich Sił Kosmicznych będą strzegły roboty

Amerykański Departament Obrony zdecydował, że roboty Vision 60 Q-UGVs będą pilnowały bazy Sił Kosmicznych. To maszyny zaprojektowane przez Ghost Robotics.

Amerykańska armia coraz częściej sięga po roboty, a teraz wykorzystają je również Siły Kosmiczne. Departament Obrony ogłosił właśnie, że personel bazy Sił Kosmicznych znajdującej się na Przylądku Canaveral, zostanie wsparty przez maszyny. Jednostka jest odpowiedzialna za wszystkie operacje kosmiczne realizowane z Kosmicznego Centrum Kennedy’ego oraz Space Center i Przylądka Canaveral.

Trafią tam czworonożne roboty Vision 60 Q-UGVs, zaprojektowane przez inżynierów firmy Ghost Robotics. Maszyny zajmą się oceną uszkodzeń, a także patrolowaniem terenu, co pozwoli zaoszczędzić wiele roboczogodzin.

Urządzenia dysponują szeroką gamą czujników optycznych i akustycznych. Dzięki temu mogą służyć jako zautomatyzowane “oczy i uszy” wokół wrażliwych instalacji, takich jak baza sił kosmicznych. Roboty potrafią także działać autonomicznie lub może je obsługiwać człowiek, a nawet reagują na polecenia głosowe.

Zaprojektowano je tak, aby były odporne na warunki pogodowe i wilgoć. Ostatnia ich generacja dysponuje także wyposażeniem, umożliwiającym im przemieszczanie się pod wodą.

Roboty przypominające psy mogą również służyć jako zminiaturyzowane węzły komunikacyjne. Potrafią bowiem przenosić anteny do szybkiego rozszerzania sieci poza istniejącą infrastrukturę lub w miejscach, w których taka infrastruktura nie istnieje.

Baza Sił Kosmicznych jest kolejnym poligonem doświadczalnym dla tych maszyn. Wcześniej ich możliwości przetestowały Siły Powietrzne pod kątem zadań związanych z obroną obwodową oraz w ramach dużego testu sieci udostępniania danych Advanced Battle Management System (ABMS).

Podczas testu przeprowadzonego w 2020 roku w bazie sił powietrznych Nellis w stanie Nevada “dostarczały dane dotyczące ataków w czasie rzeczywistym operatorom USAF” na Florydzie za pomocą łączy satelitarnych Starlink.

Źródło