Blokowanie użytkowników na platformie X to fikcja, nadal mogą widzieć wpisy

Właściciel platformy X potwierdził, że funkcja blokowania użytkowników będzie poluzowana. Takie osoby nadal będą widziały wpisy użytkowników, którzy je zablokowali, choć nie mogą na nie odpowiadać.

Na platformach społecznościowych można też spotkać osoby agresywne, które atakują hejtem i generalnie uprzykrzają życie. Wiele z nich posiada więc mechanizmy, pozwalające zablokować takiego osobnika. Dzięki czemu nie będzie widzieć postów użytkownika, który go zablokował, ani na nie odpowie. Na platformie X ta opcja nie będzie jednak działać tak jak powinna.

X zmniejsza skuteczność blokady użytkowników

Jej właściciel potwierdził na swoim profilu, że funkcja blokady nadal umożliwi zablokowanej osobie dostęp do publikowanych wpisów. Zablokuje natomiast jakąkolwiek interakcję, a więc nie będzie mogła na nie odpowiadać. Nie pozwoli też przeglądać odpowiedzi, multimediów, obserwujących i listy obserwowanych.

Właściciel platformy wyjaśnił, że wprowadził tę zmianę dlatego, że zablokowani użytkownicy i tak mieli dostęp do wpisów osób, które ich zablokowały. Mogli bowiem przeglądać ich profile, jeśli wylogowali się ze swojego konta lub korzystali z innego. Można by sądzić, że platforma podejmie działania, by to uniemożliwić. W końcu jeśli kogoś zablokuję, to nie chcę, by nadal przeglądał moje wpisy, gdyż cała blokada traci wówczas sens. W ten sposób, agresorzy nadal będą mogli nękać swoje ofiary, a zważywszy na problemy z moderacją serwisu, problem jeszcze bardziej się pogłębi.

Tymczasem szef platformy X nie od dziś wyraża niechęć do możliwości blokowania użytkowników. Już wcześniej twierdził, że funkcja nie ma sensu i należy ją wycofać. Zagroził również, że odbierze użytkownikom możliwość całkowitego blokowania osób na swojej platformie, z wyjątkiem wiadomości bezpośrednich.

Miliarder najwyraźniej robi bardzo wiele, by zniechęcić do korzystania ze swojego serwisu. Niewykluczone, że ta zmiana spowoduje kolejne odejścia użytkowników.