Marka Bullitt zapowiada własny satelitarny smartfon
Brytyjska firma Bullit potwierdza, że chce wprowadzić na rynek satelitarny smartfon. Na razie nie podaje jednak żadnych szczegółów technicznych nowego urządzenia.
Wygląda na to, że powoli nadchodzi era smartfonów z łącznością satelitarną. Wprawdzie już od lat można kupić telefony wykorzystujące satelity do komunikacji, ale są to urządzenia duże, drogie i mało poręczne, a przy tym oferujące ograniczoną funkcjonalność. Wyposażenie w taką funkcjonalność zwykłych smartfonów mogłoby być więc prawdziwą rewolucją.
Na razie w ograniczonym zakresie taką technologię posiada zaprezentowany w tym tygodniu iPhone 14. Nowy smartfon Apple nie oferuje jednak rozmów głosowych, a jedynie możliwość wysyłania krótkich wiadomości tekstowych. O podobnej funkcjonalności myśli również Google, dlatego zapowiada wprowadzenie jej w przyszłorocznym systemie Android 14.
Satelitarny smartfon niezależny od sieci komórkowej
Nie tylko najwięksi giganci rynku mobilnego podążają w stronę satelitarnej łączności. Taką funkcję zapowiada również brytyjska firma Bullit, znana z produkcji pancernych smartfonów, do której należy m.in., marka Cat. Współzałożyciel przedsiębiorstwa zapowiedział właśnie swój pierwszy satelitarny smartfon, który wejdzie do sprzedaży już w lutym 2023 roku.
Podobnie jak iPhone 14, zaoferuje jednak użytkownikom wyłącznie możliwość wysyłania oraz odbierania wiadomości tekstowych. Użytkownik otrzyma wiadomość w formie SMS’a, natomiast będzie mógł na nią odpowiedzieć dopiero po pobraniu firmowej aplikacji. W planach nie ma opłat za wysłanie poszczególnych wiadomości, ale posiadacz telefonu będzie opłacał abonament za korzystanie z tej usługi.
Firma na razie nie informuje jakie koszty trzeba będzie ponieść, lecz obiecuje, że pojawią się różne plany abonamentowe. Oczywiście abonament za korzystanie z satelitarnej łączności ma być opłacany niezależnie od standardowej umowy z operatorem. Producent na razie nie pokazał żadnego zdjęcia urządzenia, więc nie wiemy jak będzie wyglądało. Zapewnił natomiast, że telefon będzie się płynnie przełączał pomiędzy WiFi, łącznością komórkową oraz satelitarną.
Jest to już kolejny satelitarny smartfon, zapowiedziany w ostatnim czasie. Podobny projekt realizuje bowiem właściciel koncernu Tesla oraz SpaceX. Jego sprzęt będzie działał z siecią T-Mobile i do sprzedaży trafi prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku.
Takie urządzenia mogą okazać się bardzo przydatne, gdyż zapewnią komunikację w miejscach, gdzie nie dociera sygnał telefonii komórkowej. Oczywiście ich popularność będzie zależała od kosztów takiej usługi, ale jeśli będzie na przyzwoitym poziomie, to szybko mogą podbić rynek.
Technogadżet w liczbach