W DuckDuckGo nie znajdziemy już największych stron z pirackimi treściami

DuckDuckGo wypowiada wojnę piractwu. Popularna przeglądarka usunęła właśnie z wyników wyszukiwania największe witryny zawierające nielegalne treści.

DuckDuckGo nie jest może tak popularną przeglądarką jak Microsoft Edge czy Chrome, ale ma całkiem spore grono fanów. Ze względu na zastosowane mechanizmy jest bowiem dość bezpiecznym narzędziem do przeglądania stron, dbającym o prywatność użytkowników.

Wkrótce jednak może jednak stracić część swych użytkowników, a przynajmniej wśród osób korzystających z pirackich treści. Wyszukiwarka usnęła bowiem z wyników wyszukiwania największe strony oferujące pirackie treści, takie jak The Pirate Bay, 1337x oraz Fmovies. Próba wyszukania wspomnianych domen nie przyniesie żadnych rezultatów. Tak samo jest w przypadku witryn Flixtor i 2conv zajmujących się udostępnianiem treści z serwisów streamingowych.

Firma nie podaje oficjalnych przyczyn wprowadzenia takich zmian, ale można się domyślać, że chodzi o ochronę praw autorskich.

Dodam, że podobne działania, choć w niego mniejszym stopniu podejmują też Google i Microsoft. Koncerny już wcześniej obniżyły w swych wyszukiwarkach pozycje pirackich stron.

DuckDuckGo

Źródło

You may also like...