Echo Nano: odtwarzacz tak mały, że trudno w to uwierzyć
Nowy przeciek z Weibo sugeruje, że Snowsky szykuje kolejny ultramobilny odtwarzacz audio – Echo Nano. Urządzenie ma być jeszcze mniejsze niż Echo Mini, oferować fizyczne przyciski, złącze 3,5 mm i slot microSD, celując w fanów prostego, offline’owego słuchania muzyki.
Snowsky Echo Nano – co ujawnia przeciek?
Z opublikowanych zdjęć wynika, że Echo Nano będzie zauważalnie mniejszy i smuklejszy niż Echo Mini. Wielkością przypomina bardziej dongle DAC niż pełnoprawny odtwarzacz – to wyraźny ukłon w stronę nostalgicznych MP3 z początku lat 2000.
Retro design i fizyczne sterowanie
Obudowa ma prostokątny kształt i wykończenie w kolorze teal-blue, z grawerowanym logo Snowsky. Na górze znajduje się gniazdo słuchawkowe 3,5 mm oraz obrotowe pokrętło sterujące, inspirowane klasycznymi odtwarzaczami. Po bokach umieszczono klawisze do obsługi muzyki, a ekran pozostaje minimalistyczny i monochromatyczny.
Funkcje i wyposażenie: potwierdzone i możliwe
W komentarzach na Weibo użytkownicy dopytywali o obsługę kart microSD. Przedstawiciel FiiO odpowiedział krótko „tak”, co wskazuje, że rozszerzalna pamięć jest praktycznie pewna. Oznacza to, że Echo Nano będzie idealny do przechowywania dużych bibliotek offline.

Mikrofon? To wciąż zagadka
Wyciek nie ujawnia, czy urządzenie dostanie wbudowany mikrofon. Pytanie pojawiało się w komentarzach, ale nie doczekało się jasnej odpowiedzi. Możliwe, że Snowsky zachowa minimalistyczne podejście i skupi się wyłącznie na funkcji odtwarzania.
Cena, dostępność i oczekiwania
Na ten moment Snowsky nie podało ceny ani daty premiery. Zainteresowanie jest jednak duże – użytkownicy już pytają o przedsprzedaż. Jeśli Echo Nano utrzyma cenową filozofię Echo Mini (ok. 50 USD), może zostać jednym z najciekawszych budżetowych DAP-ów roku.
Technogadżet w liczbach