Facebook Dating to najnowsza alternatywa dla Tindera
Zgodnie z obietnicą, amerykański portal społecznościowy uruchomił dziś własną aplikację randkową. Facebook Dating umożliwi nam szukanie drugiej połówki.
Choć najbardziej znaną aplikacją jest Tinder, to wbrew pozorom takich programów jest na rynku bardzo wiele. Jest to bowiem niezwykle dochodowy biznes, więc wiele firm chce zaistnieć na tym polu, oferując własne narzędzie służące do kojarzenia par. Dziś pojawiło się kolejne, które może nieco namieszać na tym rynku. Aplikacja nazywa się bowiem Facebook Dating i należy do największego portalu społecznościowego.
Już na samym starcie aplikacja zapewnia nam sporą wygodę. Nie musimy bowiem zakładać nowego konta, gdyż możemy korzystać z istniejącego. Oczywiście jeśli chcemy mieć większą swobodę działań, możemy założyć nowe. W końcu lepiej nie zdradzać od razu wszystkiego na swój temat i lepiej zostawić kilka tajemnic, które nasza randka będzie powoli odkrywała.
Facebook Dating nowym rywalem Tindera
Kolejną zaletą aplikacji jest to, że w odróżnieniu od Tindera wcale nie musimy czekać na dopasowanie drugiej połówki. Wystarczy wybrać interesującą nas osobę i wcisnąć przycisk “Lubię” lub wysłać do niej wiadomość w celu nawiązania znajomości.
Kontakty z obcymi osobami mogą być czasem niebezpieczne. Nigdy bowiem nie wiadomo czy nie trafimy na drugiego Hannibala Lectera i po randce wszelki słuch po nas zaginie. Dlatego aplikacja posiada też kilka rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo. Jednym z nich jest możliwość udostępnienia szczegółów randki naszym znajomym oraz lokalizacji w czasie rzeczywistym. Dzięki temu będą cały czas wiedzieć gdzie jesteśmy.
Jako że istnieje duża szansa, iż nasza randka może znajdować się na liście przyjaciół lub osób obserwowanych, to Facebook Dating posiada też funkcję Secret Crush. Jest to opcja pozwalająca dodać użytkownika do listy interesujących nas osób, bez zdradzania naszej tożsamości. Nasz obiekt westchnień dostanie jedynie komunikat, że komuś się spodobał.
Facebook Dating jest aktualnie dostępna w 20 krajach, jednak nie ma wśród nich żadnego państwa europejskiego. Facebook obiecuje, że na Starym Kontynencie aplikacja pojawi się dopiero na początku przyszłego roku.
Technogadżet w liczbach