Galaxy S8 zadebiutuje już w styczniu?

Coraz głośniej mówi się, że Samsung może przyspieszyć premierę swego najnowszego flagowca z rodziny Galaxy S. Powodem tej decyzji są oczywiście problemy z Galaxy Note 7 i spowodowane tym straty finansowe oraz rysa na wizerunku marki.

Wybuchający Galaxy Note 7 jest dla Samsunga powodem poważnych problemów, nie tylko finansowych, ale też wizerunkowych. Koncern stracił z tego tytułu miliardy dolarów i będzie chciał odrobić straty przyspieszając premierę Galaxy S8.

Samo tylko posprzątanie bałaganu spowodowanego wadliwym produktem, będzie kosztować 1 mld dolarów, a do tego należy dodać jeszcze spadek kursu akcji, który sprawił, że rynkowa wartość firmy zmniejszyła się o niemal 30 mld dolarów. Te straty koncern będzie musiał odrobić, dlatego jak donosi Korea Herald, zdecyduje się przyspieszyć premierę Galaxy S8.

Kim Sang-pyo, analityk KB Investment & Securities uważa, że nowy flagowiec może pojawić się w sprzedaży już na początku przyszłego roku. Zwykle Samsung prezentuje nowy model podczas Mobile World Congress, imprezy odbywającej się pod koniec lutego. Tym razem jednak urządzenie może zadebiutować już w styczniu.

Źródło: Koreaherald.com