Geekbench usuwa z bazy danych sprzęt Samsunga; znikają Galaxy S22 i Galaxy Tab S8
Po aferze z dławieniem aplikacji, Geekbench usunął ze swego benchmarka topowe produkty Samsunga. Wyrzucono z nich m.in., Galaxy S22 oraz tablet Galaxy Tab S8.
Kilka tygodni temu świat usłyszał o najnowszej aferze związanej z produktami Samsunga. Przypomnę, że wyszło na jaw iż koreański koncern celowo dławił działanie na swych smartfonach z serii Galaxy S. Chodzi o około 10 tys. różnych aplikacji na Androida, głównie gier. Sprawa dotyczy sporej liczby modeli, począwszy od Galaxy S8, a skończywszy na Galaxy S22. Odpowiedzialna jest za to aplikacja Game Optimizing Service. Optymalizuje działanie gier, aby chronić baterię telefonu, a także zapobiec przegrzewaniu urządzenia.
Galaxy Tab S8 także znika z bazy Geekbench
Gdy sprawa nabrała rozgłosu w sieci rozpętała się burza, gdyż klienci marki poczuli się oszukani jej działaniami. Część z nich zapowiedziała również pozwanie koncernu, a oprócz tego firmą zainteresował się koreański watchdog, który miał sprawdzić czy nie doszło do złamania prawa.
Na całą sytuację ze sprzętem koreańskiej marki zareagował również Geekbench, który postanowił go usunąć ze swego popularnego benchmarka. Początkowo usunięto z niego smartfony z serii Galaxy S, począwszy od Galaxy S10, a skończywszy na serii Galaxy S22, dostępnej w tych sklepach. Teraz benchmark zdecydował się usunąć również najnowszy tablet Galaxy Tab S8, dostępny w tych sklepach. Uczynił to po tym, jak serwis Android Police przeprowadził kilka testów modeli Galaxy Tab S8+ i Tab S8 Ultra udowadniając, że one również dławią aplikację.
Oczywiście Geekbench postanowił samodzielnie sprawdzić te doniesienia, więc nazwę swego narzędzia do badania wydajności zmienił na nazwę gry Genshin Impact. To tytuł, który szczególnie mocno wykorzystuje zasoby sprzętu, więc jest chętnie używany do sprawdzania mocy procesora i wydajności termicznej urządzenia.
Po zmianie nazwy benchmarka, wydajność tabletu w teście jednego rdzenia spadła o 28 procent, zaś wielu rdzeni o 10 procent. To dlatego, że system dławienia aplikacji bazuje głównie na identyfikatorze jej nazwy. Innymi słowy, wydajność tabletów została ograniczona, ponieważ urządzenia po zidentyfikowaniu nazwy gry ograniczyły zasoby systemowe. Geekbench nie miał więc innego wyjścia, jak tylko usunąć Galaxy Tab S8 ze swej bazy danych.
Nie sprecyzowano jednak, czy ban jest na stałe, czy tylko do momentu gdy Samsung rozwiąże problem.
Technogadżet w liczbach