Grove: ogródek warzywny w naszym domu
Nie jest żadną tajemnicą, że pryskane chemią warzywa dostępne w sklepach, nie są szczególnie smaczne, więc lepszym rozwiązaniem byłoby samodzielne ich hodowanie. Dotychczas nie każdy mógł sobie pozwolić na kawałek ogródka warzywnego, ale wkrótce stanie się to możliwe dzięki urządzeniu o nazwie Grove.
Warzywa i owoce hodowane metodami przemysłowymi niespecjalnie nadają się do spożycia. Stosuje się na nich agresywne środki ochrony roślin likwidujące szkodniki oraz inne metody przyspieszające dojrzewanie. W rezultacie tych zabiegów tracą smak i szybko gniją.
Szczęście mają osoby posiadające własny dom, gdzie mogą wydzielić kawałek ziemi na warzywny ogródek i spożywać wówczas warzywa w pełni zdrowe i produkowane bez żadnych pestycydów. W blokach taka możliwość była dotychczas niemożliwa, jednak teraz stanie się inaczej dzięki urządzeniu o nazwie Grove.
Jest to realizowany na Kickstarterze projekt domowego ogródka zaprojektowanego przez inżynierów firmy Grove Ecosystem. To coś w rodzaju domowej farmy hydroponicznej opartej na naturalnych składnikach i współpracującej z akwarium. Dzięki temu rozwiązaniu, rybie odchody oraz inne odpady służą za składniki odżywcze dla hodowanych roślin. Całość jest wyposażona w lampy LED imitujące promienie słoneczne potrzebne do procesu fotosyntezy, a dodatkowo posiada moduł WiFi łączący się z aplikacją towarzyszącą, która dostarcza informacji na temat zużycia energii, poziomu mikrobów oraz innych danych umożliwiających kontrolowanie procesu wzrostu.
Grove trafi do sprzedaży w marcu przyszłego roku, jednak cały zestaw nie jest tani. Jeśli teraz wesprzemy projekt, możemy go kupić za 2700 dolarów. Cena rynkowa wyniesie aż 4500 dolarów, co jest kwotą mocno przesadzoną jak za kawałek ziemi do uprawy sałaty czy pomidorów. Za takie pieniądze można już kupić cały hektar ziemi rolnej i uprawiać w naturalny sposób.
Źródło: Grovelabs.io
Technogadżet w liczbach