Inteligentny kask Forcite MK1 oferuje wiele nowinek
Firma Forcite pokazała najnowszy inteligentny kask motocyklowy. Forcite MK1 posiada nie tylko kamerę HD i łączność Bluetooth, ale też wbudowane głośniki.
Współczesny kask motocyklowy nie jest już sprzętem, którego zadaniem jest wyłącznie ochrona głowy przed obrażeniami. Tego typu produkty są obecnie prawdziwymi gadżetami wyposażonymi w wiele nowinek technologicznych ułatwiających jazdę. Od interkomów, poprzez specjalne systemy chłodzenia, a kończąc na wyświetlaczu HUD, prezentującym ważne informacje.
Takie rozwiązania znajdziemy też w najnowszym kasku Forcite MK1, który zadowoli każdego miłośnika jednośladów. Wykonany z włókna węglowego kask jest bardzo wytrzymały i lekki – waży tylko 1550 gramów. Wyposażono go w osiem otworów wentylacyjnych i regulowany tylny spoiler, a także antybakteryjne poszycie wewnętrzne.
Znacznie ciekawsze są jednak znajdujące się na jego pokładzie nowinki technologiczne. Kask posiada wbudowaną kamerę z sensorem Sony IMXLQR oraz stabilizacją, rejestrującą obraz w 1080p/30 fps. Aż 166 stopniowy kąt widzenia pozwala rejestrować spory obszar, dzięki czemu na filmie będzie widocznych wiele tablic rejestracyjnych. Kamera włącza się automatycznie po odpaleniu silnika i może nagrywać ciągle przez pięć godzin.
Kask motocyklowy dla wymagających użytkowników
Wbudowane WiFi pozwala następnie przesłać nagranie na naszego smartfona lub streamować je na żywo do sieci. Świetnie nadaje się więc dla vlogerów, a wbudowany mikrofon z redukcją hałasu zapewni wysoką jakość komentarza do materiału.
W kask motocyklowy wbudowano dwuzakresowe Bluetooth oraz 40 mm głośniki,. Użytkownik może więc nie tylko prowadzić rozmowę telefoniczną, ale też słyszeć komunikaty z nawigacji, a także słuchać muzyki lub podcastów. Jest także system interkomu, który umożliwi komunikację z innymi motocyklistami, jeśli poruszamy się w grupie.
W Forcite MK1 nie znajdziemy jednak HUD’a. Konstruktorzy uznali, że mógłby rozpraszać uwagę, więc zastąpili go paskiem LED’ów. Za ich pomocą przekazywane są wskazówki nawigacji, ostrzeżenia o problemach nas drodze, aktywności policji w pobliżu itp. Użytkownik może zaprogramować w aplikacji na smartfona, które dane kask mu dostarczy, aby uniknąć przeładowania informacjami.
Pierwsza partia kasku, czyli tzw. Founders Edition liczy 1000 sztuk i kosztuje 1120 dolarów. Produkt trafi do sprzedaży już w grudniu i na razie będzie go można kupić tylko w Australii.
Źródło: Forcite.dunsheadesigns.com.au
Technogadżet w liczbach