iPhone 16 Pro Max przegrywa z chińskimi rywalami w nowym teście aparatów
DxOMark ponownie przetestowało aparaty fotograficzne modelu iPhone 16 Pro Max. Tym razem możliwości smartfona Apple, porównano z chińskimi flagowcami, które okazały się od niego lepsze.
DxOMark sprawdziło już aparaty nowego smartfona iPhone 16 Pro Max, które pozwoliły mu zająć czwartą pozycję w globalnym zestawieniu telefonów robiących najlepsze zdjęcia. Serwis postanowił jednak po raz kolejny wziąć ten model na warsztat, tym razem skupiając się na możliwościach peryskopowego teleobiektywu i porównując go z chińskimi rywalami. W tym teście produkt amerykańskiej firmy nie wypadł jednak najlepiej.
iPhone 16 Pro Max w kolejnym teście aparatów
DxOMark zaznacza, że w porównaniu do swojego poprzednika, iPhone 16 Pro Max może oferować lepsze zdjęcia wykonane teleobiektywem. Mimo to w tej materii nie jest w stanie dorównać chińskim flagowcom. Potwierdzają to porównawcze fotki portretowe, na których widać mniej szczegółów oczu oraz gorszą gładkość skóry twarzy. Co prawda chińskie telefony znane są z agresywnego wygładzania skóry na zdjęciach, lecz zdaniem specjalistów, użytkownicy rzadziej będą preferowali fotki wykonane iPhonem 16 Pro Max.
Aby dać lepsze wyobrażenie o jakości zdjęć wykonanych teleobiektywem, DxOMark udostępnił wykres pokazujący, ile szczegółów jest zachowywanych przy różnych ogniskowych. Porównano na nim iPhone’a 16 Pro Max z Vivo X100 Pro, Huawei Pura 70 Ultra i Xiaomi 14 Ultra. Jak pokazuje wykres, iPhone’a 16 Pro Max zachowuje zauważalnie mniej szczegółów niż konkurenci. Oferuje porównywalną wydajność między ogniskowymi 80 mm i 160 mm, lecz pozostaje w tyle w innych punktach. DxOMark zauważa również, że również w zdjęciach krajobrazowych, jakość szczegółów pozostawia nieco do życzenia.
Naturalnie nie oznacza to, że telefon Apple przegrywa z azjatycką konkurencją w każdym obszarze. Tryb wideo, dynamika w całym zakresie zoomu, renderowanie kolorów, stabilizacja i autofokus są świetne w iPhone’ie 16 Pro Max.
Tak więc słabym punktem jego aparatów wydaje się jedynie peryskopowy teleobiektyw. Nie jest to duży problem i aparaty iPhone’a 16 Pro Max nadal są świetne. Apple powinno jednak poprawić kilka elementów, dzięki czemu jego smartfon będzie jeszcze lepszy.
Gdybyście chcieli kupić sobie któryś z modeli najnowszego iPhone’a, to ich polskie ceny sprawdzicie na tej stronie. #reklama
Technogadżet w liczbach