iPhone z bezprzewodowym ładowaniem baterii
Wiele firm oferuje smartfony z bezprzewodowym systemem ładowania, który z punktu widzenia użytkownika jest znacznie wygodniejszy od standardowego kabla. W iPhone’ach na razie taka opcja nie jest dostępna, ale być może pojawi się już w przyszłorocznym modelu i to od razu w najbardziej zaawansowanej wersji, pozwalającej ładować sprzęt z dystansu.
Ładowarki bezprzewodowe do wprawdzie wygodna metoda uzupełniania energii w bateriach urządzeń, jednak nie można o niej powiedzieć, że jest rewolucją. Sprzęt musi się bowiem znajdować na specjalnych matach, więc w czasie ładowania nie można z niego normalnie korzystać.
Apple chce to zmienić i jak twierdzą dziennikarze Bloomberga, firma współpracuje z amerykańskimi oraz azjatyckimi partnerami nad zupełnie nowym systemem ładowania, który przekazywać będzie energię w sposób naprawdę bezprzewodowy, na odległość nawet do 4,5 metra. Innymi słowy, będzie można normalnie korzystać ze smartfona w domu, a w tym czasie jego bateria będzie stale ładowana.
Wadą takiego rozwiązania jest niższa efektywność systemu, malejąca wraz z odległością, na którą przesyłana jest energia. Inżynierowie Apple poważnie podchodzą jednak do wykorzystania tej koncepcji, dlatego pracują teraz nad sposobem zapobiegnięcia stratom energii. Jeśli im się to uda, nowa technologia może pojawić się już w przyszłorocznych modelach iPhone’ów.
Źródło: Bloomberg.com
Technogadżet w liczbach