iPhone XR nie wzbudza zainteresowania? Apple rezygnuje ze zwiększenia produkcji

Najtańszy iPhone XR nie sprzedaje się zbyt dobrze. Apple zrezygnowało ze zwiększenia produkcji tego modelu, choć wcześniej miało taki plan.

W tym roku Apple postanowiło nieco zmienić swą dotychczasową strategię biznesową i wprowadzić do sprzedaży smartfon oferowany w bardziej atrakcyjnej cenie. Początkowo wydawało się, że będzie to świetnym pomysłem i media informowały o doskonałej sprzedaży sprzętu. Były nawet sugestie, że jego przedsprzedaż może być znacznie lepsza niż iPhone’a 8.

Rzeczywistość najwyraźniej nie jest tak różowa, jak sugerowały media. Po początkowym zachwycie nowym modelem, zainteresowanie nim znacząco spadło. Jest ono na tyle niskie, że Apple zrezygnowało z planów zwiększenia produkcji tego smartfona. Amerykański koncern niedawno wystosował do Foxconnu i Pegatronu prośbę o zwiększenie dostaw podzespołów dla budżetowego sprzętu. Początkowa doskonała sprzedaż, wskazywała bowiem na duże zainteresowanie. Firma chciała zwiększyć produkcję, mając nadzieję, że klienci nadal będą go tak chętnie kupować.

Japońska gazeta Nikkei twierdzi jednak, że firma z Cuperino musiała odwołać plan zwiększenia produkcji. Według gazety, Foxonn początkowo przygotował aż 60 linii produkcyjnych dla modelu iPhone XR, by zaspokoić popyt. Obecnie wykorzystuje jednak tylko 45 linii, a jego odbiorca twierdzi, że na razie nie potrzebuje więcej.

Mówiło się, że amerykański koncern może też skorzystać z usług innego dostawcy. Ponoć firma Wistron była gotowa do realizacji zamówień w okresie świątecznym, jednak według źródeł żadnych nie otrzymała.

Trudno powiedzieć dlaczego zainteresowanie modelem iPhone XR jest niższe od oczekiwanego. Być może klienci wolą po prostu kupować starsze smartfony, których ceny po wprowadzeniu nowych urządzeń są obecnie bardziej atrakcyjne. Być może tak właśnie jest, gdyż Apple zwiększyło w tym kwartale produkcję modeli iPhone 8 oraz 8 Plus z dotychczasowych 20 do 25 mln sztuk. Dodam też, że w polskich sklepach smartfona można kupić w cenie już od 3699 zł.

Źródło: Nikkei.com