W Europie wyczerpała się pula adresów IPv4

Na Starym Kontynencie praktycznie wyczerpała się już pula internetowych adresów IPv4. Co ciekawe, nowszy standard IPv6, nadal praktycznie nie jest wykorzystywany.

Każde urządzenie podłączone do sieci musi posiadać własny adres, dzięki któremu można się z nim połączyć. Wiele lat temu, gdy do internetu podłączono praktycznie tylko komputery domowe, kwestia dostępności adresów nie stanowiła żadnego problemu. Było ich tyle, że nikt nawet nie myślał o tym, że kiedyś mogą się wyczerpać. Z upływem lat rosła jednak liczba urządzeń korzystających z globalnej sieci, więc należało udoskonalać Protokół internetowy.

Obecnie stosuje się czwartą wersję systemu, która wykorzystuje 32-bitową przestrzeń adresów. Daje to niemal 4,3 mld unikalnych adresów, więc mogłoby się wydawać, że to ogromna liczba, która wystarczy na wiele lat.

Nic bardziej mylnego, gdyż obecnie z siecią komunikuje się niezliczona liczba urządzeń. Największy wzrost liczby urządzeń podłączonych do internetu nastąpił w ostatnich latach. Tylko samych smartfonów jest grubo ponad miliard, a do tego mamy jeszcze wiele innego sprzętu. Począwszy od lokalizatorów, poprzez smartwatche i smartfony, systemy alarmowe oraz monitoringu, sprzęt AGD, a skończywszy na nowoczesnych samochodach.

RIPE NCC, organ zajmujący się dystrybucją w Europie adresów IPv4 poinformował właśnie, że ich pula się wyczerpała. Rzecz jasna chodzi tu o nowe adresy, gdyż na pewno część martwych adresów da się jeszcze odzyskać. Jest to jednak tylko kropla w morzu potrzeb.

Naturalnie nie jest to powód do zmartwienia, gdyż istnieje jeszcze kolejna generacja protokołu IPv4, zwiększająca przestrzeń adresową do 128 bitów. Niestety adopcja tych adresów jest zaskakująco wolna. Być może komunikat o wyczerpaniu adresów IPv4 teraz znacznie ją przyspieszy.

IPv4

Źródło

You may also like...