Kryptowaluta KODAKCoin wzbudza ogromne zainteresowanie
Kilka tygodni temu Kodak zapowiedział własną kryptowalutę o nazwie KODAKCoin. Choć początkowo podchodzono do pomysłu sceptycznie, to firma ma szanse osiągnąć na tym polu duży sukces.
Wzrost popularności smartfonów sprawił, że mało kto kupuje obecnie aparat cyfrowy, a producenci w ciągu ostatnich lat zanotowali ogromne spadki sprzedaży. Poszukują więc nowych pomysłów, które pozwolą im utrzymać się na rynku i nie są one związane z fotografią.
Jeden z ciekawszych projektów przedstawił kilka tygodni temu Kodak. Znany producent sprzętu fotograficznego zapowiedział bowiem własną kryptowalutę o nazwie KODAKCoin. I choć początkowo do pomysłu podchodzono bardzo sceptycznie, to szybko okazało się, że ma szansę na spory sukces.
Japoński producent poinformował bowiem, że kryptowalutą jest już zainteresowanych ponad 40 tys. inwestorów. Jest ich tak wiele, że Kodak będzie musiał zapewne nieco opóźnić wprowadzenie jej na rynek, gdyż wcześniej musi indywidualnie ocenić status każdego z inwestorów. Cały ten proces potrwa około kilku tygodni, gdyż każdy musi mieć status akredytowanego inwestora, co wiąże się z koniecznością spełnienia określonych wymagań.
Przypomnę, że główną funkcją KODAKCoin jest ułatwienie fotografom otrzymywanie wynagrodzenia za swą pracę. Warto też dodać, że firma zapowiedziała także własną koparkę do kryptowalut. Będzie to sprzęt opracowany przez firmę Spotlite, który ma być sprzedawany pod szyldem Kodaka.
Źródło: Kodakcoin.com
Technogadżet w liczbach