Kryptowaluta inspirowana serialem Squid Game straciła swą wartość

Handlarze stojący za kryptowalutą inspirowaną serialem Squid Game zakończyli swój projekt zarabiając 2,1 mln dolarów. Inwestorzy stracili natomiast pieniądze.

Kryptowaluty od wielu lat budzą zainteresowanie wielu ludzi, w tym drobnych inwestorów liczących na to, że szybko się na nich dorobią. Problem w tym, że zarabiają tylko grube ryby, zaś drobni ciułacze ponoszą jedynie straty, gdyż handel kryptowalutami niewiele różni się od hazardu.

Kryptowaluta inspirowana serialem Squid Game

Co gorsza modę na cyfrowy pieniądz wykorzystują także różnego rodzaju cwaniacy, którzy sprzedają bezwartościowy produkt nieźle na tym zarabiając. Przykładem takich działań może być kryptowaluta SQUID inspirowana niezwykle popularnym koreańskim serialem Squid Game, dostępnym na Netflixie. Jak informuje serwis Gizmodo prawdopodobnie okazała się oszustwem, które miało na celu jedynie wyciągnięcie pieniędzy od inwestorów i zapewnienie pomysłodawcom ogromnych zysków.

Kryptowaluta SQUID pojawiła się na rynku parę dni temu i w tym czasie jej wartość wzrosła o imponujące 83 000%. Jak można się domyśleć, spowodowało to znaczny wzrost zainteresowania inwestorów. Wiele osób sądziło, że kurs nadal będzie rósł. Liczyło więc na ogromne zyski w krótkim czasie, dlatego zdecydowało się na zainwestowanie w nią własnych pieniędzy. Tym bardziej, że kryptowaluta Squid Game wyglądała bardzo poważnie.

Pomysłodawcy przygotowali rzecz jasna obszerną stronę internetową zawierającą szereg informacji, a także sekcje takie jak audyt oraz biała księga. Światełko alarmowe w głowach inwestorów, po raz pierwszy powinien jednak zapalić fakt, że domenę SquidGame.cash, zarejestrowano zaledwie 12 października. Drugim ostrzeżeniem był fakt, że informacje opublikowane na stronie pełne były dziwnych błędów ortograficznych i kiepskiej gramatyki. Zawierały także twierdzenia, których nie można było w żaden sposób zweryfikować.

Na tym się jednak podejrzenia nie kończą. Strona miała swój kanał na Telegramie, który jednak nie pozwalał na komentowanie. Komentarzy nie można było zamieszczać również na oficjalnym koncie firmy na Twitterze.

Błyskawiczny wzrost kursu i spadek do zera

Najdziwniejsze było jednak to, że inwestorzy, którzy wyłożyli pieniądze na SQUID, nie mogli ich odzyskać. Kryptowaluty nie dało się bowiem kupić na popularnych platformach, takich jak Coinbase i Binance. Można było ją nabyć wyłącznie poprzez usługę Pancake Swap, która nie daje żadnej gwarancji na transakcje realizowane poprzez tę platformę. Dopiero gdy CoinMarketCap wydał ostrzeżenie, że nabywcy tokena SQUID nie mogą wypłacić pieniędzy, do inwestorów zaczęło docierać, że coś jest nie tak.

Według Gizmodo cały projekt okazał się oszustwem, na którym pomysłodawcy zarobili 2,1 mln dolarów. Jeszcze przed wyciągnięciem wtyczki z biznesu, kurs SQUID wynosił 2861 dolarów, jednak według CoinMarketCap obecnie wart jest okrągłe zero. Z sieci znikła również strona SquidGame.cash, podobnie jako konta firmy z mediach społecznościowych.

Squid Game

Każdy kto w porę nie usłyszał ostrzeżenia i zainwestował w Squid Game, może teraz pluć sobie w brodę. Prawdopodobnie stracił bowiem wszystkie pieniądze. Nie jest to bynajmniej pierwszy tego typu przekręt związany z kryptowalutami, wykorzystującymi popularną markę. Kilka miesięcy temu miało miejsce podobne oszustwo dotyczące kryptowaluty Mando, nawiązującej do serialu Mandalorian wyprodukowanego przez Disney’a.

Squid Game

Źródło

You may also like...