Nowy M1 MacBook ma problem z pękającymi wyświetlaczami
Nowy M1 MacBook może być sprzętem niezwykle kosztownym w eksploatacji. Ich użytkownicy skarżą się bowiem na ekrany pękające podczas normalnego użytkowania.
Jeśli płacimy ponad 5 tys. zł za laptopa, to oczekujemy od niego nie tylko funkcjonalności, ale również trwałości. Tymczasem w przypadku najnowszych modeli M1 MacBook trwałość pozostawia nieco do życzenia. Właściciele tego kosztownego sprzętu uważają bowiem, że posiada wadę fabryczną powodującą pękanie wyświetlacza.
Pękające ekrany w M1 MacBook
Pęknięcie ekranu laptopa nie jest niczym niezwykłym, jednak zwykle wiąże się z uszkodzeniem mechanicznym. Innymi słowy, wynika z upuszczenia go na ziemię, lub niewłaściwego zamknięcia obudowy, na której znalazł się np., długopis. Takie przypadki wynikają z winy użytkownika i nikt nie ma o nie pretensji. Zupełnie inaczej jest, gdy wyświetlacz pęka samoistnie.
Wygląda na to, że taka właśnie sytuacja ma miejsce w przypadku nowych komputerów Apple. Jeden z użytkowników serwisu 9to5Mac twierdzi, że spotkało to jego M1 MacBook Pro, którego zakupił w marcu bieżącego roku. Pewnego dnia otworzył go i zauważył na ekranie pęknięcia. Oczywiście powiadomił o tym fakcie producenta, jednak ten nakazał mu z góry zapłacić 570 funtów za naprawę. Właściciel powiedział, że nie zrobił niczego co mogłoby uszkodzić ekran, ale odpowiedziano mu, że o tym zadecydują technicy. Jeśli stwierdzą, że ponosi winę, wówczas straci pieniądze.
Właściciele płacą za naprawy
Okazuje się, że użytkownik laptopa nie jest jedynym, którego spotkał ten problem. Na forum Apple oraz stronie Reddit pojawia się wiele podobnych skarg. Użytkownicy sugerują wadliwą konstrukcję obudowy, która powoduje że kurz lub śmieci mogły zostać uwięzione w dolnej części. Wówczas po zamknięciu ekranu może to powodować jego pękanie. Niektórzy sugerują również, że ramka może być zbyt słaba, by podczas zamykania chronić wyświetlacz przed siłą momentu obrotowego.
Problemem może być również niejasne stanowisko serwisów producenta. Niektórzy użytkownicy twierdzą bowiem, że laptop wymieniono im za darmo, innych natomiast obciążono opłatą za ich naprawę.
Trudno powiedzieć jaka jest skala problemu, ale warto mieć to na uwadze, jeśli planujecie kupić taki sprzęt.
Technogadżet w liczbach