W moskiewskim metrze za przejazd płaci się twarzą

Moskwa wprowadza w metrze system płatności bazujący na technologii rozpoznawania twarzy. FacePay będzie dostępny na ponad 240 stacjach metra zlokalizowanych w rosyjskiej stolicy.

Mieszkańcy Moskwy, którzy każdego dnia dojeżdżają metrem do pracy lub szkoły, będą mieli znacznie wygodniej płacić za przejazdy. Nie trzeba już korzystać z biletów, aplikacji mobilnej lub kart miejskich, gdyż wystarczy zapłacić własną twarzą.

Rosyjskie metro wprowadza system FacePay

Mimo protestów obrońców prywatności, władze miasta zdecydowały o zamontowaniu w metrze systemu płatności bazującego na technologii rozpoznawania twarzy. Opcja nazywa się FacePay i wymaga od pasażera podpięcia do systemu własnego zdjęcia, karty płatniczej oraz karty metra. Dzięki temu będzie mógł podróżować bez konieczności zabierania ze sobą telefonu, karty płatniczej lub karty metra. Wystarczy jedynie spojrzeć w obiektyw kamery, aby automatycznie naliczyło opłatę za przejazd.

Władze Moskwy zapewniają, że wszystkie informacje przechodzące przez system FacePay mają być szyfrowane. Kamery mają natomiast odczytywać tylko klucz biometryczny pasażera. Natomiast zebrane przez system informacje trafią do centrów danych, do których dostęp mają tylko pracownicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Moskiewski Departament Informatyki zapewnił również użytkowników, że zdjęcia przesłane do systemu nie trafią w ręce policji.

Nie są to rzecz jasna pierwsze kamery z technologią rozpoznawania twarzy, wykorzystywane w Moskwie. W 2017 roku dodano ją do 170 tys. kamer bezpieczeństwa zamontowanych w mieście, w ramach działań na rzecz identyfikacji przestępców na ulicy. Kilka lat później aktywiści pozwali jednak moskiewski Departament Technologii, mając nadzieję na przekonanie sądu do zakazu stosowania tej technologii.

Opłata za przejazd przy pomocy twarzy

Sąd w Moskwie stanął po stronie miasta, uznając, że korzystanie z rozpoznawania twarzy nie narusza prywatności obywateli. Reuters poinformował jednak na początku tego roku, że kamery te wykorzystywano również do identyfikacji protestujących uczestniczących w wiecach.

Zupełnie inaczej podchodzi do tej technologii Unia Europejska. Parę dni temu Parlament Europejski zabronił używania automatycznych systemów rozpoznawania twarzy w miejscach publicznych. Przytoczył dowody na to, że sztuczna inteligencja rozpoznająca twarze, nadal może błędnie identyfikować obywateli.

W USA lokalne władze również zakazują korzystania z tej technologii w przestrzeni publicznej. Czterech demokratycznych prawodawców zaproponowało również projekt ustawy zakazującej rządowi federalnemu korzystania z rozpoznawania twarzy.

FacePay

Źródło

You may also like...