Mężczyzna poślubił swego iPhone’a

Wielu z nas nie może się oderwać od swych smartfonów, korzystając z nich w dzień i w nocy. W niektórych przypadkach można już mówić o prawdziwym uzależnieniu, jednak Aaron Chervenak poszedł znacznie dalej i postanowił poślubić swego iPhone’a.

To nie jest żaden żart, amerykańskie media donoszą, że Aaron Chervenak rzeczywiście wziął w Las Vegas ślub ze swym iPhonem. Nie wiadomo wprawdzie co wcześniej zażywał oraz w jakiej ilości, jednak zrobił to całkiem poważnie. Co więcej, powiedział dziennikarzom, że jest ze swym smartfonem już w tak długo trwających relacjach, przebywając z nim 24 godziny na dobę, że postanowił po prostu sformalizować ten związek, aby pozostać ze swym sprzętem na dobre i na złe, albo przynajmniej dotąd, dopóki sprzęt nie wpadnie mu do kibelka.

Wprawdzie rzeczywiście wyprawiono ceremonię zaślubin, to tak naprawdę tego typu związek nie jest ważny. Prawo stanu Newada nie pozwala bowiem wchodzić w związek małżeński pomiędzy osobą i smartfonem, choć trzeba przyznać, że nie jest to pierwszy taki przypadek i w przeszłości ludzie próbowali wielokrotnie zawierać małżeństwa z przedmiotami nieożywionymi.

Źródło: Ktnv.com