Microsoft kończy sprzedaż systemu Windows 10
Jeszcze w tym miesiącu Microsoft zakończy sprzedaż na swej stronie kluczy do popularnego systemu Windows 10. Po 31 stycznia nie da się już zakupić cyfrowej licencji od koncernu.
Microsoft powoli zmusza użytkowników do przesiadki na jego najnowszy system operacyjny, utrudniając dostęp do starszych wersji okienek. Firma potwierdziła właśnie, że od 31 stycznia zaprzestaje sprzedaży cyfrowych licencji systemu Windows 10 na swej stronie. To zła wiadomość dla wszystkich, którzy nie trawią Windowsa 11 i chcieliby złożyć nowy komputer na poprzedniej wersji okienek.
Nie oznacza to rzecz jasna, że dziesiątka natychmiast utraci wsparcie producenta. Gigant z Redmond będzie nadal zapewniał je do końca 2025 roku. Jest więc ostatni moment na to, by ją zakupić i używać jeszcze przez kilka dobrych lat, zanim trzeba będzie przesiąść się na nowszą platformę.
Z punktu widzenia użytkownika to zła decyzja, gdyż wielu woli korzystać z obecnej wersji okienek, zamiast przesiadać się na nowszą. Potwierdza to grudniowa sprzętowa ankieta platformy Steam, z której wynika, że Windowsa 11 ma jedynie 28,42% użytkowników. Tymczasem z Windowsa 10 nadal korzysta aż 65,42 procent wszystkich graczy.
Na szczęście to, że Microsoft zaprzestaje sprzedaży starszego systemu wcale nie oznacza, że nie będzie go można zakupić z innych źródeł. Zewnętrzni sprzedawcy detaliczni z pewnością jeszcze przez jakiś czas będą go mieli w swej ofercie. Brak oprogramowania w oficjalnej dystrybucji może jednak negatywnie wpłynąć na jego ceny i trzeba będzie zapłacić za nie znacznie więcej. Na razie ceny w sklepach utrzymują się na dotychczasowym poziomie, lecz brak konkurencji z pewnością to zmieni.
Technogadżet w liczbach