Na naukę nigdy nie jest za późno. 98-latek studiuje i nieźle mu to wychodzi
Mówi się, że na naukę nigdy nie jest za późno. Nie jest to bynajmniej zwykłe powiedzenie, lecz fakt, potwierdzony m.in., przez 98-letniego Japończyka, Mr. Musawę, który w wieku 98 lat studiuje i radzi sobie zaskakująco dobrze.
Musawa ma obecnie 98 lat i studiuje na Momoyama Gakuin University w Osace. Jednak jego pociąg do nauki rozpoczął się pięć lat temu, gdy zdecydował się na rozpoczęcie nauki na kierunku Historii Polityki Międzynarodowej. Obecnie studiuje także Prawo Międzynarodowe.
Co ciekawe, mimo zaawansowanego w wieku i sporej odległości od domu, wiekowy student dwa razy w tygodniu wsiada w pociąg oraz autobusów, by odbyć 2-godzinną podróż na uniwersytet.
Mr. Musawa, który przeżył wielkie trzęsienie ziemi Great Kanto, jakie miało miejsce w 1923 roku, oraz przetrwał wojnę na Pacyfiku, pracował w fabryce tekstylnej do ukończenia 85 roku życia, kiedy to odszedł na emeryturę. Mimo, że w młodości bardzo chciał studiować, to nie miał takiej możliwości. Podczas wojny pełnił rolę lekarza polowego, działającego na pierwszej linii frontu w dawnej Burmie, gdzie podczas ciężkich ostrzałów stracił wielu towarzyszy. Dopiero gdy niedawno zmarła jego żona, uznał iż nie ma już żadnych zobowiązań i wolny czas może poświęcić na swą pasję, czyli naukę.
Co ciekawe, świetnie sobie radzi, zaskakując młodszych studentów wytrwałością i skupieniem. Podczas gdy innym trudno jest wysiedzieć na 90-minutowych wykładach, Mr. Musaka w całości skupia się na lekturach i nauce. Może dlatego, że był świadkiem wielu historycznych wydarzeń, o których młodzież może jedynie przeczytać w podręcznikach.
Musakę martwi jednak postawa dzisiejszej młodzieży, która zupełnie nie angażuje się w naukę, siedząc w ławkach i nie przejmując inicjatywy w zadawaniu pytań.
Dziarski staruszek zdaje sobie sprawę, że jego wiedza w wielu aspektach jest jeszcze bardzo wąska, a dzięki edukacji chce poszerzyć swe horyzonty. Deklaruje więc, że będzie kontynuował naukę aż do śmierci.
Postawa godna pozazdroszczenia. Szkoda, że nasza młodzież nie uczy się z takim zaangażowaniem, a jedynie kombinuje, jakby tu prześlizgnąć się przez szkołę, nie męcząc się zbyt mocno.
Źródło: Yomiuri.co.jp
Technogadżet w liczbach