Nieletnim coraz trudniej kupić produkty dla dorosłych

Tyle się teraz mówi, że dzieci nie powinny mieć dostęp do treści dla dorosłych, takich jak filmy, lub gry. A jak to wygląda w praktyce? Federalna Komisja Handlu postanowiła to sprawdzić.

Przez trzy miesiące ubiegłego roku, przeprowadzano testy z wykorzystaniem anonimowych nastolatków w przedziale wiekowym 13-16 lat, którzy bez towarzystwa rodziców usiłowali kupić całą gamę produktów, nie przeznaczonych dla dzieci. Chodziło m.in., o bilety na film dla dorosłych, płyty DVD z filmami dla pełnoletnich, płyty CD, gry wideo itp.

Badanie wykazało, że obecnie nastolatki mają dużo większą trudność z kupowaniem takich rzeczy, niż jeszcze kilka lat temu. Na przykład w zaledwie 13 procent przypadków udało się kupić grę zaklasyfikowaną do kategorii wiekowej M. Jednak aż 47 prób kupna płyt CD dla dorosłych, zakończyło się sukcesem, tak samo jak 30 procent przypadków zakupu płyt DVD oraz 24 procent biletów do kina.

Dla niewprawnego okna może się to wydać wynikiem bardzo niekorzystnym, ale jeśli porównamy je z poprzednimi latami wychodzi na to, że rzeczywiście jest lepiej. Dla przykładu, w 2000 roku niemal 100 procentom nastolatków udawało się kupić grę dla dorosłych.

Ciekawe jak wyglądałaby sytuacja, gdyby ktoś podobne badania zrobił w Polsce. Tutaj widok nastolatka kupującego piwo, nikogo nie dziwi, więc podejrzewam, że raport mógłby wielu zszokować.

Źródło: Arstechnica.com