Nowa karta NVIDIA H100 Hopper nie sprawdza się w grach

Jeden z YouTuberów przetestował najnowsze i najdroższe GPU Nvidia H100 Hopper, sprawdzając jego możliwości w grach. Nie jest to obszar, w którym wspomniany produkt radzi sobie najlepiej.

NVIDIA H100 Hopper, to zasadniczo układ graficzny, przeznaczony do zaawansowanych obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją. Teoretycznie może więc działać jak typowa karta graficzna, dlatego youtuber Geekerwan postanowił sprawdzić czy da się wykorzystać ją do grania. Wynik tego eksperymentu pokazał jednak, że nie jest to obszar, w którym produkt Nvidii dobrze sobie radzi. Wprawdzie można na nim uruchomić gry, ale działają gorzej niż na zintegrowanej grafice.

NVIDIA H100 Hopper nie jest sprzętem do grania

NVIDIA H100 Hopper to nowy akcelerator AI przeznaczony do zadań związanych ze sztuczną inteligencją. Posiada okrojony procesor GH100 posiadający 14 592 rdzenie CUDA, a także 80 GB pamięci HBM3, której maksymalna przepustowość wynosi 2 TB/s.

Wykorzystanie go w charakterze karty graficznej nie było jednak sprawą prostą, gdyż nie H100 nie dysponuje wyjściem wideo. Potrzebna więc była druga karta graficzna, do której dało się podłączyć monitor, a oprócz tego youtuber musiał wykorzystać kilka sztuczek, by system w ogóle rozpoznał akcelerator.

Nvidia H100
Źródło: YouTube/Geekerwan

Dzięki tym zabiegom udało się wykorzystać go do uruchomienia gier, jednak osiągi nie były imponujące. Według youtubera, plasowały się mniej więcej na poziomie układów Nvida GTX z serii 16. A także zintegrowanych kart graficznych Radeon 610M.

Nvidia H100
Źródło: YouTube/Geekerwan

Oczywiście należało spodziewać się, że H100 Hopper nie nadaje się do gier. Choćby dlatego, że nie ma do niego sterowników zoptymalizowanych pod kątem ich obsługi. Posiada też mniej jednostek renderujacych ROP niż typowe karty graficzne i jest ich zaledwie 24. To stanowi wąskie gardło w przypadku takich zadań. Ponadto tylko 4 ze 112 klastrów TPC może renderować grafikę.

Nvidia H100
Źródło: YouTube/Geekerwan

Przeprowadzony przez youtubera sprawdzian, w ciekawy sposób pokazuje jednak różnicę pomiędzy sprzętem do gier oraz profesjonalnych zastosowań, takich jak centra danych. Udowadnia też, że nie zawsze najdroższy sprzęt zapewni nam najlepsze osiągi.

You may also like...