Według władz Nowego Jorku T-Mobile sprzedawało używane smartfony jako nowe

Nowojorskie władze pozwały firmę T-Mobile. Zarzucają operatorowi sprzedawanie używanych smartfonów jako nowe oraz naruszenie przepisów konsumenckich.

Znany operator T-Mobile będzie musiał zmierzyć się w sądzie z władzami Nowego Jorku. Miasto pozwało bowiem firmę, oskarżając ją o wielokrotne naruszenie przepisów ustaw konsumenckich oraz działania na szkodę klientów.

Według władz miasta operator, jego partner Metro oraz inni autoryzowani dealerzy wykorzystywali konsumentów stosując różnego rodzaju sztuczki. Władze twierdzą, że trwające przez rok śledztwo pozwoliło uzyskać dowody na naruszenie przepisów w co najmniej 21 sprawach. Firmy sprzedawały bowiem klientom używane telefony, pobierając od nich opłatę jak za fabrycznie nowy sprzęt. W dodatku regularnie zawyżały opłaty nakładane na klientów.

W pozwie możemy przeczytać, że Metro sprzedawało telefony ze zniżką. Następnie bezprawnie doliczało podatek do kwoty odliczonej zniżki. Miasto twierdzi też, że Metro bez powodu obciążało swych klientów dodatkowymi kosztami. Co więcej, firma na swej stronie gwarantowała 30-dniowy zwrot produktu. Tymczasem ulotki reklamowe informowały o 7-dniowej gwarancji zwrotu w przypadku zakupów w fizycznym sklepie. Jednak według władz miasta, zakup sprzętu w sklepie był jedyną oferowaną przez sklep możliwością.

T-Mobile wydało oświadczenie, w którym zapewnia, że traktuje te zarzuty bardzo poważnie i przeprowadzi śledztwo, które pozwoli się do nich ustosunkować. Jest ono jednak na bardzo wczesnym etapie, więc firma nie może na razie udzielać komentarzy. Jeśli jednak sąd uzna, że zarzuty władz miasta są zasadne, wówczas firma będzie musiała zapłacić niemałą karę.

T-Mobile

Źródło

You may also like...