Pierwszy na świecie zewnętrzny klimatyzator chłodzi bez prądu

Izraelska firma Green Kinoko przetestuje nowy zewnętrzny klimatyzator. Urządzenie wykorzystuje ciekły azot i dzięki temu nie potrzebuje do działania żadnej energii, a przy tym jest bardziej przyjazne środowisku.

Upały, jakie miały miejsce przez ostatnie dni, z pewnością dały się we znaki wielu z nas. O ile jeszcze w domu lub biurze można sobie z nimi radzić za pomocą wentylatorów lub klimatyzacji, o tyle praca na świeżym powietrzu może być prawdziwym koszmarem. Zmiany klimatyczne stają się jednak coraz bardziej zauważalne, więc w kolejnych latach sytuacja może być jeszcze gorsza.

Izraelska firma Green Kinoko stworzyła jednak rozwiązanie tego problemu w postaci systemu chłodzenia opracowanego dla restauracji. Wynalazek na początku września przejdzie publiczne testy, a jego działanie jest odwrotnością grzejników używanych przez kawiarnie. Potrafi bowiem schłodzić powietrze w pobliżu kilku stolików, bez potrzeby stosowania elektryczności. Jest to szczególnie istotne w dobie zbliżających problemów energetycznych.

Nowatorski klimatyzator chłodzący bez prądu

klimatyzator
Green Kinoko

Jak to w takim razie działa? Kluczem jest tutaj ciekły azot o temperaturze -196 stopni Celsjusza, który ładowany jest w zbiornikach do specjalnych chłodnic. Azot po zmianie stanu skupienia na gazowy, rozszerza się prawie 700-krotnie. Chłodnice wykorzystują tę energię do zasilania silnika mechanicznego, który wydmuchuje gaz w znacznie bezpieczniejszej temperaturze -10 stopni. To w zupełności wystarczy do szybkiego i cichego schłodzenia obszaru restauracji, w którym stoi kilka stolików.

Ta technologia jest znacznie bardziej przyjazna środowisku w porównaniu do typowego klimatyzatora. Nie zużywa bowiem prądu, nie ma toksycznego czynnika chłodzącego, a dodatkowo nie musi pozbywać się gorącego powietrza. Poza tym azot stanowi 78% powietrza, którym oddychamy, więc jest całkowicie bezpieczny dla ludzi.

klimatyzator
Green Kinoko

Green Kinoko twierdzi, że pomysł jest czystszą, cichą, bardziej efektywną i mobilną alternatywą dla klimatyzatorów. Według firmy, zbiorniki z ciekłym azotem będą wymagały wymiany co 7-10 dni, w zależności od temperatury na zewnątrz oraz intensywności użytkowania sprzętu. Jego dostępność jest jednak bardzo wysoka, gdyż stanowi produkt uboczny podczas wytwarzania tlenu dla szpitali. Oczywiście pewnym problemem może być logistyka, ale nie powinno to kosztować więcej niż istniejące rozwiązania.

Technologia tania i bezpieczna dla środowiska

Zaplanowane na wrzesień publiczne testy systemu chłodzenia, pozwolą zebrać więcej danych dotyczących zużycia azotu, ogólnej efektywności oraz doświadczeń klientów. Odbędą się one w pierwszym lub drugim tygodniu września, w jednej z największych kawiarni w Tel Awiwie.

Dodam, że prace nad systemem trwają już 2,5 roku, zaś do pilotażowych testów zbudowano 12 prototypów. Technologia już teraz wzbudza duże zainteresowania potencjalnych klientów, gdyż konstruktorzy otrzymali już zapytania o możliwość nabycia sprzętu z 40 różnych krajów.

Według NASA osiem ostatnich lat było najgorętszymi, odkąd w 1880 roku rozpoczęto prowadzenie rejestru temperatur. A tymczasem temperatury z dekady na dekadę stale rosną. Efektem tego są niszczycielskie upały, które dotykają Europę, Azję oraz Stany Zjednoczone. Chłodzenie zewnętrzne z roku na rok będzie stawało się coraz większą koniecznością, a takie rozwiązania będą stawały się coraz cenniejsze.

Green Kinoko przygotowuje się teraz do produkcji seryjnej i liczy na to, że w drugiej połowie przyszłego roku klimatyzator będzie gotowy do wprowadzenia na rynek. Na poniższym wideo możecie zobaczyć jak działa ten sprzęt.

Źródło

You may also like...