Pierwszy składany iPhone może skopiować rozwiązania konkurencji
Pierwszy składany iPhone może wykorzystywać rozwiązania stosowane od lat przez rywali. Według najnowszych doniesień, producent zamierza ukryć w nim aparat pod wyświetlaczem.
Apple przespało pojawienie się na rynku składanych smartfonów, które z roku na rok zyskują na popularności. Firma chce to nadrobić i nieustannie pracuje nad własnym sprzętem, który może pojawić się na rynku już wkrótce. Amerykański producent chce jednak pójść w pewnych kwestiach na skróty i wykorzystać rozwiązania stosowane przez konkurencję. Składany iPhome może więc mieć przedni aparat umieszczony pod wyświetlaczem, znany doskonale ze smartfonów Samsunga.
Składany iPhone z rozwiązaniem Samsunga
Jak donosi Digital Chat Station, pierwszy tego typu smartfon firmy z Cupertino, będzie miał kamerę do selfie, ukrytą pod składanym wyświetlaczem. W przypadku zewnętrznego ekranu, znajdzie się ona natomiast w klasycznym wycięciu.
Według informatora, główny ekran w składanym iPhonie będzie miał przekątną 7,76 cala i rozdzielczość 2713 x 1920 pikseli. To właśnie pod tym panelem producent zamierza ukryć aparat do selfie. Zewnętrzny ekran dostanie natomiast panel o przekątnej 5,49 cala oraz rozdzielczości 2088 x 1422 pikseli.
Kamery pod wyświetlaczem chowają się pod ekranem i są prawie niewidoczne, co sprawia, że nic nie przeszkadza w oglądaniu wyświetlanego obrazu. Jednak takie kamery mają słabą jakość obrazu w porównaniu do konwencjonalnych. Dzieje się tak, ponieważ wyświetlacz blokuje dużo światła docierającego do czujnika. Warto dodać, że takie rozwiązanie znane jest ze smartfonów Galaxy Z Fold oferowanych przez Samsunga i stosowane jest w urządzeniach od 2021 roku.

Wciąż nie wiemy jednak kiedy składany iPhone może pojawić się w sprzedaży. Producent na razie oficjalnie nie zapowiedział tego modelu, więc musimy bazować na plotkach i spekulacjach.
Tutaj sprawdzicie ceny smartfonów Apple w polskich sklepach. #reklama
Technogadżet w liczbach