Najnowszy odkurzacz iRobot przyda się osobom, które nie mają czasu na sprzątanie mieszkania. Roomba i7+ nie tylko je sprzątnie, ale też samodzielnie wyrzuci śmieci.

Autonomiczne odkurzacze stają się coraz bardziej samodzielne, z roku na rok oferując użytkownikom większą funkcjonalność. Do tej pory te roboty potrafiły posprzątać mieszkanie i samodzielnie naładować baterię, lecz właściciel i tak musiał ręcznie opróżnić pojemnik na odpadki. Firma iRobot postanowiła dopracować również ten element i jej najnowszy produkt, potrafi już zrobić to w pełni samodzielnie.

Roomba i7+, to produkt oferujący jeszcze większy poziom zaawansowania technologicznego od wcześniejszego odkurzacza tego producenta. Został bowiem wyposażony w znacznie bardziej funkcjonalną pokładową inteligencję, z nowym systemem mapowania pomieszczeń. Dzięki niemu, urządzenie może zapamiętać spersonalizowany plan podłogi, by oferować jeszcze bardziej inteligentne sprzątanie.

Umożliwia to system Imprint Smart Mapping, który pozwala zapisać w pokładowej pamięci plany maksymalnie 10 pomieszczeń. Oczywiście najpierw maszyna musi je sobie stworzyć, a zbudowanie mapy podłogi każdego z nich zajmuje około 2,5 godziny. Gdy jednak zostaną już stworzone, odkurzacz potrafi samodzielnie rozpoznać otoczenie i automatycznie załadować właściwy plan podłogi. Oczywiście użytkownik może każdy z nich dowolnie modyfikować, korzystając z firmowej aplikacji mobilnej.

Nowoczesne odkurzacze zyskują na funkcjonalności

To nie wszystkie wprowadzone w nim zmiany. Największą z nich jest bowiem Clean Base Automatic Dire Disposal. Jest to połączenie stacji dokującej służącej do ładowania baterii z koszem do opróżniania pojemnika odkurzacza. Innymi słowy, robot nie tylko samodzielnie będzie się ładował, ale też opróżniał swój pojemnik gdy zapełni się kurzem, stając się sprzętem praktycznie bezobsługowym.

W stacji znajduje się duży worek na śmieci, w którym zbierają się odpadki opróżniane przed odkurzacz. Producent deklaruje, że pomieści się w nim 30 pojemników Roomba i7+, więc teoretycznie sprzęt może działać przez wiele tygodni, zanim trzeba będzie opróżnić worek. A sam worek jest jednorazowy, więc wystarczy go wyciągnąć i wyrzucić.

iRobot Roomba i7+ nie jest jednak odkurzaczem tanim. Kosztuje bowiem 949 dolarów, natomiast dodatkowe 14,99 dolarów musimy wydać na zestaw trzech worków na śmieci. Jeśli mimo to chcielibyście posiadać taki sprzęt, to możecie go nabyć w sklepie producenta.

Źródło: Irobot.com