Rosjanie mają problem z zakupem nowych smartfonów Samsunga

Sankcje nałożone na Rosję sprawiły, że Rosjanie mają duży problem z zakupem smartfonów Samsunga. Urządzeń tej marki praktycznie nie da się już znaleźć w tamtejszych sklepach.

Rosjanie zaczynają coraz dotkliwiej odczuwać nałożone na ten kraj sankcje gospodarcze w związku z inwazją na Ukrainę. Pojawiają się bowiem coraz większe problemy z dostępnością elektroniki użytkowej, importowanej z innych państw. Rosjanie mają nie tylko problem z zakupem zwykłej klawiatury do komputera, ale również smartfona Samsunga.

Producent w marcu bieżącego roku zawiesił dostawy do Rosji wszystkich swych produktów. W odpowiedzi na sankcje, rząd wprowadził program, który umożliwia import bez zgody właścicieli znaków towarowych. Innymi słowy, sklepy mogłyby importować smartfony i tablety Samsunga do Rosji, bez zgody producenta.

Najwyraźniej jednak program nie wypalił, gdyż sprzęt koreańskiej marki stał się praktycznie niedostępny w Rosji. Próżno szukać go na sklepowych półkach, ponieważ znalezienie nowego smartfona praktycznie graniczy z cudem. Co ciekawe dotyczy to nie tylko tej firmy, ale też produktów innych marek, w tym Apple.

Rosyjski rynek smartfonów praktycznie się załamał, po tym jak producenci wstrzymali dostawy. Z oficjalnych raportów wynika, że popyt w drugim kwartale tego roku, ponieważ spadł w ujęciu rocznym aż o 30 procent i jest obecnie najniższy od 10 lat.

Hurtowy dystrybutor Samsunga, Merlion, twierdzi, że istnieje kilka przyczyn niedoboru dostaw w Rosji, od zerwanych łańcuchów logistycznych i ograniczonego finansowania po trudności w odprawie celnej.

Brak smartfonów koreańskiej marki jest niewątpliwie ogromnym problemem dla rosyjskiego konsumenta. Samsung był bowiem liderem sprzedaży i miał 30 procentowy udział w tamtejszym rynku, dwukrotnie większy od Apple.

smartfonów

Źródło

You may also like...