Samsung Galaxy J5 zapalił się kobiecie

Samsung ma coraz więcej problemów z płonącymi smartfonami. Ledwie firma uporała się z Galaxy Note 7, a teraz zdarzył się incydent, podczas którego pewnej kobiecie z Francji, zapalił się model Galaxy J5.

Jak donosi The Associated Press, incydent miał miejsce w niedzielę, a właścicielką feralnego urządzenia jest obywatelka Francji Lamya Bouyirdane, której Galaxy J5 z niewyjaśnionych przyczyn stanął w płomieniach.



Kobieta twierdzi, że gdy wróciła do domu ze swym 4-letnim dzieckiem spostrzegła, że jej smartfon zrobił się bardzo gorący. Następnie nagle spuchł i zaczął się z niego wydobywać dym. Kobieta rzuciła go na podłogę i w tym momencie urządzenie stanęło w płomieniach.

Samsung nie skomentował na razie tego przypadku, jednak już teraz można stwierdzić, że incydent nie jest w żaden sposób powiązany z problemami dotyczącymi Galaxy Note 7.

Kobieta przyznała, że kupiła Galaxy J5 w sieci, na stronie, sprzedającej je ze zniżką. Nie byl to więc produkt pochodzący z oficjalnej sieci dystrybucji Samsunga, więc nie wiadomo czy miał oryginalną baterię i czy nie został w jakiś sposób fizycznie uszkodzony.

Mimo to kobieta zapowiada, że pozwie Samsunga w związku z tym incydentem.

Źródło: Sudouest.fr

You may also like...