Samsung Galaxy S24 FE będzie tańszy od swojego poprzednika
Najnowsze przecieki zdradzają prawdopodobną cenę budżetowego Samsunga Galaxy S24 FE. Wynika z nich, że nowy telefon będzie nieco tańszy od swojego poprzednika.
Klienci Samsunga z pewnością nie mogą się już doczekać na premierę najnowszego modelu Galaxy S24 FE, który niebawem powinien trafić na sklepowe półki. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, urządzenie nie powinno być jednak znacznie droższe od poprzedniej generacji.
Cena Galaxy S24 FE nie jest zachęcająca
Na początku tygodnia pojawiły się przecieki, sugerujące iż nadchodzący smartfon może być aż o 100 euro droższy od swojego poprzednika, który na starcie kosztował w Europie 799 euro (ok. 3430 zł). Oznaczałoby to, że za podstawowy wariant 8/128 GB, trzeba byłoby zapłacić niemal 3900 zł. To byłoby już bardzo wysoką ceną i mogłoby zniechęcić klientów do zakupu telefonu.
Inne źródło przekonuje, że cena telefonu nie będzie aż tak wysoka jak sugerowano. Jego zdaniem, podstawowy wariant wyposażony w 8 GB RAM i 128 GB pamięci użytkowej, ma być tańszy o 50 euro od poprzednika i zapłacimy za niego 749 euro (ok. 3213 zł). To samo źródło pisze również, że nieco droższa wersja z 8/256 GB pamięci, będzie wyceniona na 809 euro (ok. 3470 zł).
Jeśli spojrzymy na tę kwotę przez pryzmat flagowej serii Galaxy S24, to nowy telefon przestaje być już tak atrakcyjny cenowo. Za około 3430 zł można bowiem na polskim rynku kupić model Galaxy S24 Plus w wersji 12/256 GB. A ten model oferuje zdecydowanie lepsze wyposażenie. Ma ekran o wyższej rozdzielczości, lepsze aparaty fotograficzne, a także większą baterię.
Jeżeli oba smartfony będą miały zbliżone ceny, to klienci bez wahania wybiorą S24+, który zapewni im większe możliwości. Krótko mówiąc, polityka cenowa producenta może już za starcie znacznie zmniejszyć zainteresowanie modelem Galaxy S24 FE. Producent musiałby więc oferować go za zdecydowanie mniejsze pieniądze, jeśli chciałby, aby ktokolwiek go kupił.
Dodam, że ceny smartfonów Samsunga w polskich sklepach, sprawdzicie na tej stronie. #reklama
Technogadżet w liczbach