Samsung pożegna się z gniazdem słuchawkowym

Według koreańskich mediów, Samsung zrezygnuje z gniazda słuchawkowego w swych smartfonach. Pierwszy utraci je Galaxy S10, a potem kolejne flagowce.

Wielu producentów smartfonów zrezygnowało z montowania w swym sprzęcie gniazd 3,5 mm, zmuszając użytkowników do zakupu bezprzewodowych słuchawek. Samsung jako jedna z niewielu firm nie poszedł jeszcze w tym kierunku. Ale wydaje się, że jest to tylko kwestią czasu

Według koreańskiej witryny ETNews nastąpi to znacznie szybciej niż moglibyśmy przypuszczać. Według dziennikarzy, gigant rynku elektroniki użytkowej pozbędzie się gniazda słuchawkowego już w przyszłorocznych modelach, a pierwszym będzie Galaxy S10. Tego elementu wyposażenia zabraknie także w Galaxy Note 10, którego premierę zaplanowano na przyszły rok. Jak również w modelu Galaxy S11, którego ujrzymy w 2020 roku.

Być może w niedalekiej przyszłości, klienci koreańskiej marki będą musieli wymienić posiadane słuchawki na model z wtyczką USB-C lub kupić bezprzewodowe. Mówi się jednak, że producent nie zamierza zostawić swych użytkowników na lodzie i przygotuje dla nich specjalną przejściówkę. Pozwoli ona podpiąć do telefonu standardowe słuchawki.

Niestety powinniśmy się już przyzwyczaić do braku gniazda słuchawkowego w nowoczesnych smartfonach. Producenci rezygnując z niego, zyskują bowiem więcej wolnego miejsca, które mogą wykorzystać w inny sposób. Na przykład na większą baterię lub czytnik biometryczny zintegrowany z wyświetlaczem.

Źródło: Etnews.com