Samsung nie wypłacił klientowi 45 tys. dolarów przy zakupie nowych smartfonów

Klient twierdzi, że Samsung nie chce mu zwrócić 45 tys., dolarów z programu odsprzedaży starszych smartfonów, podczas zakupu nowych urządzeń. Ponoć firma nie reaguje na próby wyjaśnienia sprawy.

Samsung od kilku lat oferuje klientom program trade-in credit, w ramach którego podczas zakupu nowego smartfona, firma może odkupić jego obecne urządzenie. W zależności od stanu sprzętu, klient może otrzymać nawet kilkuset dolarów, które może wydać na zakup nowego urządzenia.

Z tego programu skorzystał również pewien użytkownik serwisu Reddit, który postanowił wymienić smartfony wszystkim pracownikom swego biura. Zakupił więc 125 nowych egzemplarzy modelu Galaxy S22 Ultra, wydając na nie ponad 141 tys. dolarów. Twierdzi jednak, że transakcja nie przebiegła tak jak powinna. Czuje się oszukany, ponieważ koreańska marka nie zwróciła ponad 45 tys., dolarów, które mu się należą.

Należy tu wyjaśnić, że dla zwykłych konsumentów Samsung oferuje natychmiastowy wypłatę w przypadku wymiany smartfonów. Dla klientów biznesowych firma wymaga jednak przedpłaty za nowe urządzenia. Dopiero po jej dokonaniu, a następnie wysłaniu do firmy do starszych urządzeń, zwraca klientowi pieniądze.

Samsung nie chce wypłacić klientowi pieniędzy

Klient twierdzi, że otworzył wiele zgłoszeń, lecz większość z nich pozostała bez jakiejkolwiek reakcji. Wsparcie Samsung Business nie zapewniło mu żadnej realnej pomocy, poza standardową formułką informującą o badaniu sprawy. Próba dotarcia do kierownictwa koncernu za pomocą poczty elektronicznej lub Twittera, również nie przyniosła żadnego efektu.

Smartfony zakupiono w trzech partiach. Pierwsze i drugie zamówienie opiewały na 50 smartfonów każde, a złożono je 15 kwietnia oraz 3 maja. Trzecie zamówienie dotyczyło 25 telefonów, a te złożono 8 czerwca. Klient twierdzi, że Samsung wypłacił mu część należnych pieniędzy za drugie i trzecie zamówienie, ale całkowicie zignorował pierwsze. Zdaniem klienta firma wciąż zalegała mu 35880 dolarów za pierwsze zamówienie, 6713 dolarów za drugie oraz 3000 dolarów za trzecie zamówienie.

Ponieważ wszelkie oficjalne kanały wsparcia Samsunga nie pomogły klientowi, ten zwrócił się do operatora swej karty płatniczej American Express. Zdołał w ten sposób zakończyć na swoją korzyść dwa z trzech sporów, a na jego konto wpłynęły zaległe pieniądze z drugiego i trzeciego zamówienia w kwocie 9173 dolarów. Nadal nie otrzymał jeszcze ponad 35 tys. dolarów za pierwsze zamówienie.

Niewykluczone, że nagłośnienie sprawy przez media spowoduje reakcję koncernu i doprowadzi do jej pozytywnego rozwiązania. Jeśli chcecie zapoznać się ze szczegółami historii klienta, to zapraszam na stronę portalu Reddit.

Źródło