Sedes zmieniony w domową elektrownię

Nasze toalety, to wbrew pozorom bardzo wydajne źródła energii. Kilka lat temu stworzono generatory produkujące prąd ze spuszczanej wody, a teraz naukowiec z Nanyang Technological University wymyślił coś jeszcze ciekawszego.

Wspomniany naukowiec przerobił sedes coś w rodzaju kompostownika zmieniającego odchody w biogaz. Zaprojektował specjalną toaletę o nazwie No-Mix Vacuum Toilet, wyposażoną w system ssania, podobny do instalowanego w toaletach samolotowych.

System oddziela odpady ciekłe od stałych i z tych pierwszych produkuje nawóz, natomiast drugie zmienia w biogaz, który następnie można wykorzystać do napędzania pociągów, samolotów, oraz samochodów.

Biorąc pod uwagę, że w każdym domu mamy sedes, z którego korzystamy wielokrotnie w ciągu dnia, może to być naprawdę świetny sposób na rozwiązanie naszych problemów energetycznych. Niestety wymaga to sporych nakładów finansowych, bo trzeba nie tylko odpowiednio przerobić wszystkie toalety, lecz także podłączyć każdą z nich do systemu rur odprowadzającego wyprodukowany biogaz. No i nie każdy chciałby mieć w domu kompostownik.

Źródło: BBC.co.uk