Praktycznie nie ma miesiąca, by nie miała miejsce kradzież kryptowalut. Teraz ofiarą padł serwis wydobywczy Nicehash, tracąc Bitcoiny o wartości 69 mln dolarów.

Bitcoiny kosztują już 15 tys. dolarów i wygląda na to, że te szaleństwo cenowe szybko się nie skończy. Niestety rosnąca cena kryptowaluty sprawa, że staje się ona coraz częstszym łupem złodziei, którzy liczą na łatwy zarobek. A biorąc pod uwagę słabe z zabezpieczenia różnych giełd i portfeli, jest to zarobek również bardzo łatwy.

Ty zarabiasz, a inni się bogacą

W tym roku miało miejsce co najmniej dziesięć dużych kradzieży kryptowalut, podczas których łupem przestępców padały kwoty od kilku do kilkuset milionów dolarów. W tym tygodniu miała miejsce kolejna spektakularna kradzież, w wyniku której hakerzy skradli Bitcoiny o wartości przekraczającej 68 mln dolarów.

Cyberprzestępcy okradli firmę Nicehash, która zajmuje się ich wydobyciem, umożliwiając inwestorom z całego świata uczestnictwo w tym biznesie. Jest to w zasadzie rynek, umożliwiający użytkownikom udostępnianie mocy obliczeniowej swych komputerów, w celu wydobywania kryptowaluty. Jak widać jest to biznes bardzo ryzykowny, gdyż hakerzy okradli portfele użytkowników. Udało im się przejąć łącznie 4736,4281 BTC o łącznej wartości przekraczającej wspomniane już 68 mln dolarów.

Nie wiadomo kto dokonał kradzieży, ale przedstawiciel firmy zapewnia, że trwa śledztwo, które ma na celu znalezienie winnych. Jednocześnie ostrzega użytkowników, by zmienili swe hasła oraz zadbali o bezpieczeństwo.

Źródło: Techpowerup.com