SpaceX zapewni nam łatwiejszy dostęp do internetu
Amerykańska firma SpaceX dostała od FCC zgodę na realizację kolejnego wielkiego projektu. Przedsiębiorstwo zamierza udostępniać satelitarny internet dla całego świata.
SpaceX wysłało już Teslę na Marsa, a teraz przymierza się do kolejnego projektu, który tym razem zapewni nam znacznie łatwiejszy dostęp do globalnej sieci. Firma Elona Muska dostała bowiem od FCC zgodę na realizację projektu satelitarnego internetu. Połączy on z siecią osoby mieszkające z dala dużych miast.
Zgoda obejmuje umieszczenie na niskiej orbicie 4425 niewielkich satelitów Starlink, które znajdą się na wysokości od 550 km nad naszą planetą. Początkowo firma planowała umieścić je na wysokości od 1110 do 1325 km, lecz zdecydowała, że orbity części z nich będą niższe. Chce bowiem w ten sposób obniżyć opóźnienie w transmisji sygnału do zaledwie 15 ms.
To duży atut, gdyż satelitarny internet ma to do siebie, że opóźnienia związane z odległością są zwykle dość duże. Mniejsze opóźnienia umożliwią korzystanie z usługi także w przypadku zastosowań dla których ma to kluczowe znacznie, np., gry sieciowe. Niższa orbita sprawi również, że satelitom będą mniej zagrażały kosmiczne śmieci krążące po orbicie naszej planety.
To dopiero pierwszy etap projektu SpaceX. Docelowo firma chce umieścić na orbicie aż 12 tys. niewielkich satelitów, które pokryją swym zasięgiem każdy zakątek naszej planety. Firma połowę z nich chce umieścić w przeciągu sześciu najbliższych lat.
Źródło: Theverge.com
Technogadżet w liczbach