Szklany most w Chinach już popękany

Zaledwie kilka dni temu w chińskim parku Yuntaishan otwarto szklany most, umieszczony na wysokości niemal 200 metrów, a już trzeba go było zamknąć. Okazało się, że zapewnienia inżynierów o dużej wytrzymałości szkła, można było włożyć między bajki.

Na początku miesiąca pisałem o otwarciu szklanego mostu w Chinach, znajdującym się w Shiniuzhai Geopark w prowincji Hunan. Kładka o długości 295 metrów znajduje się na wysokości 177 metrów i została wykonana w dużej części ze szkła. Inżynierowie odpowiedzialni za budowę zapewniali, że most wytrzyma silny wiatr, trzęsienia ziemi oraz utrzyma do 800 osób jednocześnie.

Były to obietnice nieco na wyrost, gdyż most został właśnie zamknięty, gdyż pod turystami zaczęły pękać szklane tafle, powodując ucieczkę ludzi w panice. Na szczęście pękła tylko jedna z kilku warstw szkła i konstruktorzy zapewniają, że nie było zagrożenia dla ludzi. Twierdzą, że uszkodzenie zostało spowodowane przez jakiś ostry przedmiot upuszczony na powierzchnię kładki.

To trochę dziwne, że most który ma wytrzymać trzęsienia ziemi i związane z tym naprężenia, zostaje uszkodzony tak szybko.

Źródło: Independent.co.uk