Telewizory Vizio mogą szpiegować użytkownika
Nowoczesne telewizory są coraz bardziej zaawansowane technologicznie i wyposażane m.in. w kamery umożliwiające sterowanie ich funkcjami przy pomocy gestów. Niestety te nowinki technologiczne mogą też stanowić zagrożenie i tak jest w przypadku telewizorów Vizio, które mogą szpiegować użytkownika.
Kupując telewizor Smart TV jesteśmy zazwyczaj podekscytowani dostępnymi funkcjami, ale nie zdajemy sobie sprawy z faktu, jak wielkie zagrożenie mogą stanowić dla naszej prywatności. Nowoczesne odbiorniki dysponują wbudowanymi mikrofonami oraz kamerami, które teoretycznie mają na celu usprawnić sterowanie sprzętem, ale w rzeczywistości hakerzy mają do nich łatwy dostęp i mogą podglądać i podsłuchiwać użytkowników.
Czasem robią to również sami producenci i tak na początku roku Samsung został oskarżony o podsłuchiwanie posiadaczy swych telewizorów, które ponoć rejestrowały dźwięki i przesyłały je na serwery firmy. Tamta sprawa rozeszła się po kościach, jednak teraz pojawiło się coś gorszego.
Amerykańska firma Vizio, która szturmem weszła na rynek telewizorów 4K, oferując modele w bardzo atrakcyjnych cenach, jest podejrzewana o to, że jej nowa linia odbiorników Smart TV, może użytkownika szpiegować. Chodzi tu o nową funkcję Smart Interactivity, która gromadzi ma dane na temat oglądanych treści. Opcja analizuje materiał odtwarzany na ekranie, rozpoznając czy jest to film z odtwarzacza, czy też program telewizyjny, a następnie wykorzystuje zebrane dane w celach reklamowych.
Smart Interactivity jest standardowo włączone i choć można ją wyłączyć, to nie każdy posiadacz telewizora będzie wiedział o jej istnieniu. Druga sprawa to kwestia gromadzenia naprawdę dużej liczby danych o nawykach widza. Zbierane są informacje o oglądanej treści, w tym data, godzina, źródło, a nawet takie szczegóły, czy jest to materiał nagrany czy też transmisja na żywo.
Jeśli więc ktoś ma w domu internet ze stałym IP, bardzo łatwo stworzyć profil użytkownika oraz łatwo go zidentyfikować. A jeżeli do tej samej sieci podłączone są także inne urządzenia, Vizio, a także partnerzy firmy mogą mieć wgląd także w nasze życie mobilne. Firma będzie więc wiedzieć, kiedy Jan Kowalski wraca z pracy, bo od razu po przyjściu do domu włącza wiadomości. Będzie wiedzieć kiedy jego dzieci wrócą ze szkoły, gdyż wówczas będą oglądane bajki.
Vizio nie ukrywa, że gromadzone dane zamierza sprzedawać reklamodawcom i podkreśla, że w ten sposób tworzony jest bardzo specyficzny model zachowań użytkownika, A to już jest pewną formą szpiegowania. Wprawdzie kablówkom oraz serwisom VOD prawo zabrania sprzedaży informacji na temat nawyków swych klientów, lecz przedstawiciele Vizio twierdzą, że jej biznesu te przepisy nie dotyczą.
Na szczęście Vizio to na razie dość niszowa marka, jednak dzięki udanej polityce cenowej zdobywa coraz więcej klientów. Powinna więc bardzo dokładnie wyjaśniać potencjalnym nabywcom swych produktów, że mogą być przez nie szpiegowani.
Źródło: Slashgear.com
Technogadżet w liczbach