Samochody Ubera staną się mobilnymi sklepami
Uber może wkrótce wprowadzić swe pojazdy o mobilne sklepy. Dzięki umowie z firmą Cargo, auta zostaną wyposażone w maszyny wendingowe sprzedające przekąski lub akcesoria.
Uber, który stał się najbardziej znaną firmą podwózkową, wciąż pracuje nad nowymi pomysłami, które mają zachęcić klientów do korzystania z jej usług. Jedna z najnowszych koncepcji jest bardzo oryginalna, gdyż zakłada przekształcenie samochodów w mobilne sklepy.
Na mocy współpracy z nowojorskim startupem Cargo, w samochodach amerykańskiej firmy pojawią się niebawem niewielkie maszyny wendingowe. Pasażer będzie mógł podczas jazdy zakupić w nich przekąski, a nawet niewielką elektronikę użytkową, jak chociażby słuchawki.
Maszyna zostanie zainstalowana w miejscu podłokietnika kierowcy, a pasażer będzie mógł zakupić to co się w niej znajduje. Wystarczy tylko zekanować kod produktu przy pomocy kamery smartfona. Cargo zapewnia, że około 30 procent oferowanych produktów ma być całkowicie darmowych. Zostały bowiem opłacone przez marki płacące za ich dystrybucję. Jednak akcesoria, takie jak wspomniane słuchawki, mają już być płatne.
Oczywiście kierowca także skorzysta na nowym pomyśle, gdyż dostanie 20% ceny produktu oraz 1 dolara od transakcji, nawet jeśli pasażer weźmie darmowe próbki. Cargo zajmie się także uzupełnianiem zapasów mobilnego punktu sprzedaży, gdy całość się sprzeda. Co więcej, asortyment może być dostosowany do preferencji kierowcy. Jeśli pracownik jeździ głównie za dnia, mogą się tam znaleźć batoniki i odświeżacze oddechu. Natomiast u kierowców jeżdżących nocą, pojawią się słodkie i słone przekąski.
Na razie mobilne sklepy pojawią się w Los Angeles i San Francisco, ale niebawem będzie je można znaleźć także u kierowców z innych amerykańskich miast.
Źródło: Forbes.com
Technogadżet w liczbach