Koniec z brzydko pachnącymi ubraniami; antybakteryjna powłoka wyeliminuje odór

Naukowcy z Uniwersytetu Tokyo opracowali technologię, pozwalającą usunąć brzydki zapach z ubrań bez potrzeby ich prania. Wykorzystali w tym celu kwas garbnikowy.

Nasze ubrania muszą być regularnie prane, gdyż po pewnym czasie noszenia brudzą się, a poza tym zaczynają brzydko pachnieć. Czasem stanowi to jednak problem, bo wystarczy w gorący letni dzień, by garderoba mimo iż zasadniczo nie jest brudna, zaczęła brzydko pachnieć. Musimy więc częściej ją prać, co powoduje szybsze niszczenie materiału i w rezultacie musimy wkrótce nasz ulubiony ciuch wyrzucić.

Naukowcy z Tokyo stworzyli antybakteryjną powłokę dla ubrań

Specjaliści z Uniwersytetu Tokyo opracowali jednak technologię, która pozwoli wyeliminować wydobywający się z ubrań brzydki zapach bez potrzeby prania. Specjaliści już wcześniej próbowali rozwiązać ten problem za pomocą nanocząsteczek srebra posiadających właściwości bakteriobójcze. Pozwoliłoby to wyeliminować baterie powodujące brzydki zapach.

Niestety na przeszkodzie stały trudności z chemicznym związaniem nanocząsteczek srebra z tkaniną. Jest to ważne, gdyż częste nakładanie srebrnej powłoki byłoby kłopotliwe dla użytkownika. Poza tym po uwolnieniu do środowiska nanocząsteczki mogłyby stanowić zagrożenie dla zdrowia.

Udało się jednak rozwiązać ten problem za pomocą kwasu garbnikowego, który tworzy na materiale ultracienką powłokę zawierającą nanocząsteczki srebra. Wiąże się bowiem zarówno ze srebrem, jak i z tkaniną. Co prawda kwas garbnikowy wytwarza duże ilości kolorowych plam, to jednak sama powłoka jest bezbarwna i można ją nakładać na tkaniny na dwa sposoby. Producenci mogą zanurzać materiał w specjalnym roztworze już na etapie produkcji lub konsumenci mogą samodzielnie spryskiwać nim odzież.

Dotychczas przeprowadzono testy na bawełnie, poliestrze i jedwabiu, które wykazały dużą przydatność wynalazku. Powłoka zabijała nie tylko bakterie powodujące odór, ale też grzyby i wirusy. Co ważne, zachowała swą funkcjonalność przez co najmniej 10 cykli prania. Natomiast nałożenie powłoki nie wpłynęło na elastyczność ani oddychalność materiałów.

Nie jest to bynajmniej technologia istniejąca tylko w laboratorium. Badacze twierdzą, że sprawdzili ją na własnej garderobie, a nawet na łazienkowej macie i technologia działa. Niebawem pojawią się więc w sklepach ubrania, których nie trzeba będzie tak często prać.

Źródło