Użytkownicy dysków WD My Book Live utracili wszystkie dane
Firmę Western Digital zalały skargi od wściekłych użytkowników dysków My Book Live. Odkryli bowiem, że zapisane na zewnętrznych dyskach dane zostały zdalnie wymazane.
Zewnętrzne dyski takie jak My Book Live, to nie zwykle użyteczne gadżety stanowiące domowy magazyn plików. Można na nich zapisać dane ze wszystkich komputerów z naszego domu, a także posiadane multimedia, takie jak filmy, seriale, muzyka, czy zdjęcia. Dysk jest bardzo pojemny, więc pomieści mnóstwo plików zapewniając do nich łatwy dostęp z każdego zakątka domu.
Duże pojemności dysków, które mogą wynieść nawet 3 TB sprawiają, że kupiło je mnóstwo osób. Jednak w przypadku awarii utrata zapisanych na nich danych może być bardzo bolesna. A niestety taka sytuacja właśnie przydarzyła się wielu użytkowników nośników wyprodukowanych przez firmę Western Digital.
Ich posiadacze ze zdumieniem odkryli, że wszystkie dane zapisane na dyskach zostały nagle wymazane. Jeden z użytkowników twierdzi, że z dysku podłączonego do domowej sieci korzystał od lat i dotychczas wszystko było w porządku. Jednak właśnie odkrył, że znikły wszystkie dane z zapisanego niemal po brzegi 2 TB dysku.
Użytkownicy od razu zasugerowali, że przyczyną mogą być hakerzy, którym w jakiś sposób udało się aktywować fabryczny reset nośników. Producent szybko wydał oświadczenie, w którym informuje o swych ustaleniach. Według WD dyski są zagrożone poprzez wykorzystanie luki w ich zabezpieczeniach, umożliwiającej zdalne wykonywanie poleceń. W niektórych przypadkach atak spowodował przywrócenie ustawień fabrycznych, co usunęło wszystkie zapisane dane.
Producent radzi więc, by osoby których problem na razie nie dotknął, odłączyły dyski od internetu. Na razie nie wiadomo jednak czy utracone dane uda się odzyskać, ale jest to mało prawdopodobne. Dodam, że dyski My Book Live wycofano ze sprzedaży w 2015 roku i od tamtej pory nie otrzymały żadnej aktualizacji oprogramowania.
Technogadżet w liczbach