Widzowie Twitcha kradną streamerom GTA 5

Media to potęga i trzeba uważać co się w nich prezentuje, gdyż można wiele stracić. Przekonał się o tym pewien gracz, który na Twitchu chciał streamować swą przygodę ze świeżo zakupionym GTA 5. Nie zdążył, gdyż widzowie byli szybsi i zdążyli ukraść mu nowy tytuł.

Z nowoczesną technologią trzeba umieć się obsługiwać, gdyż brak wiedzy może nas słono kosztować. W 2013 roku jeden z prowadzących programu telewizyjnego o finansach na kanale Bloomberg, nieopatrznie pokazał kod QR zapewniający dostęp do wirtualnego portfela z Bitcoinami. Wystarczyła tylko chwila, by pieniądze zostały skradzione. Na szczęście zrobiła to osoba, która chciała tylko obnażyć głupotę i brak wiedzy prowadzącego, więc środki zostały szybko zwrócone.



Mniej szczęścia miał pewien youtuber, który na Twitchu przygotowywał się do streamingu swej przygody ze świeżo zakupioną grą GTA 5 w wersji na PC. Gracz o pseudonimie Mr. Boss, który ma na YouTube ponad 500 tysięcy subskrybentów, podczas instalacji nowej produkcji nieopatrznie zaprezentował przed kamerą klucz i jak można się domyśleć, już jej nie uruchomił. Któryś z tysięcy widzów okazał się sprytniejszy i aktywował go na własnym koncie.

Można więc powiedzieć, że streamerowi buchnięto grę sprzed samego nosa. I nie jest to pojedynczy przypadek, gdyż to samo spotkało Kaceytron, dziewczynę również specjalizującą się w streamingach gier, która także straciła swój klucz.

Zaskakujące jest to, że streamerzy wykazują się taką lekkomyślnością. Ciekawe czy pokazują przed kamerami również numery swych kart kredytowych.

Źródło: Twitter.com



You may also like...